Doświadczeni radni, ale też nowe twarze – przedsiębiorcy, nauczyciele, działacze społeczni czy… 18-letni licealista powalczą o mandaty radnych w Gdańsku. Do północy komitety wyborcze musiały zgłosić listy kandydatów.
W Gdańsku zapowiada się zaciekła rywalizacja o mandaty, bo konkurować ze sobą będą dotychczasowi koledzy z klubu Platformy Obywatelskiej. Paweł Adamowicz przeciągnął na swoją stronę 5-cioro dotychczasowych radnych PO: Beatę Dunajewską, Teresę Wasilewską, Wojciecha Błaszkowskiego, Wojciecha Stybora i Piotra Dzika. O mandaty z komitetu prezydenta „Wszystko dla Gdańska” powalczą też jego trzej obecni zastępcy: Aleksandra Dulkiewicz, Piotr Grzelak, Piotr Kowalczuk, a także były wieloletni wiceprezydent Andrzej Bojanowski. Ponad połowa kandydatów to kobiety.
Na listach Koalicji Obywatelskiej znajdziemy obecnych radnych PO, na przykład Emilię Lodzińską, Agnieszkę Owczarczak, Piotra Borawskiego i wieloletniego przewodniczącego Rady Miasta Bogdana Oleszka. O mandat będzie starał się również Dominik Kwiatkowski sekretarz Nowoczesnej na Pomorzu.
Liderami Zjednoczonej Prawicy w Gdańsku jest między innymi Kacper Płażyński. Jego rywalem w okręgu numer 2 obejmującym Chełm i Śródmieście będzie prezydent Paweł Adamowicz. Wśród liderów są również Jan Kanthak – rzecznik ministra sprawiedliwości, obecny radny PiS Piotr Gierszewski i wiceprezes partii Porozumienie – Karol Rabenda.
O głosy gdańszczan powalczą też kandydaci komitetu „Gdańsk Tworzą Mieszkańcy”. Jego listy otworzą byli radni PiS: Łukasz Hamadyk, Dorota Dudek i Piotr Walentynowicz. Na tych listach znajdzie się też najmłodszy kandydat do Rady Miasta Gdańska 18-letni licealista Jakub Bródka.
A wśród kandydatów ruchu społecznego Lepszy Gdańsk jest znany dzielnicowy działacz społeczny Jędrzej Włodarczyk, wykładowca akademicki Łukasz Cora oraz była radna, posłanka i wiceminister gospodarki Jolanta Banach.
W wyborach na prezydenta Gdańska wystartuje sześć osób. To Elżbieta Jachlewska, Paweł Adamowicz, Andrzej Ceynowa, Jacek Hołubowski, Kacper Płażyński i Jarosław Wałęsa.
Joanna Stankiewicz/mro