– Bardzo dziękuję wszystkim gdańszczanom za liczny udział w wyborach. Tak dobrej frekwencji nie było od kilkunastu lat. Bardzo dziękuję też tym, którzy oddali głos na Pawła Adamowicza i komitet Wszystko dla Gdańska – mówi naszemu reporterowi aktualny prezydent Gdańska, który wygrał pierwszą turę wyborów w Gdańsku. – To była najtrudniejsza moja kampania od 1990 roku. Było dwóch kandydatów obozu prodemokratycznego. Jarosław Wałęsa, któremu dziękuję za udział w rywalizacji wyborczej, i ja. Walczyliśmy o ten sam elektorat. Wyborcy Platformy Obywatelskiej poparli mnie, za co bardzo serdecznie dziękuję.
Piotr Borawski, szef sztabu Jarosława Wałęsa, zapowiedział już, że kandydat Platformy Obywatelskiej poprze Pawła Adamowicza. – Bardzo dziękuję, to dobra decyzja, godna proeuropejskiego polityka, jakim jest Jarosław Wałęsa. Jarku, dziękuję – dodaje.
Jak Paweł Adamowicz chce wygrać z Kacprem Płażyńskim? – Tym samym, co do tej pory. 50 celów Adamowicza, konkretny program do realizacji. Gdańszczanie mnie dobrze znają, znają moje umiejętności i doświadczenie. To miało ogromne znaczenie przy tej pierwszej turze. Apeluję do Kacpra Płażyńskiego o merytoryczną, fair play rywalizację w ciągu najbliższych dwóch tygodni – podkreśla prezydent Gdańska.