Kacper Płażyński: – Mamy propozycje aktywizacji dla seniorów, to w dalszym ciągu kontynuowanie Domów Seniora, chcemy, żeby więcej ich powstało w Gdańsku. W programach dzielnicowych też je przewidujemy. To jest też kwestia umożliwienia dostępu do infrastruktury w Gdańsku, która dla seniorów jest za droga. Chcemy, żeby mogli wchodzić na baseny za 6 złotych. Ważnym postulatem jest też wybudowanie Domów Dziennej Pomocy dla seniorów, by mieli opiekę blisko miejsca zamieszkania.
Paweł Adamowicz: – Szacunek dla dziadków, dla naszych rodziców – to niezwykle ważne. To wyraża naszą solidarność międzypokoleniową. Niedawno przez telefon rozmawiałem z panią Anią, która od wielu lat nie może opuścić domu. Korzysta ona z teleopieki, wyjątkowego sytemu, który wprowadziliśmy na Dolnym Mieście i rozszerzamy na inne dzielnicy. Dzięki niemu może uzyskać szybką pomoc. Inną sprawą jest wolontariat dla seniorów. Dziś, podczas rozdawania drożdżówek, spotkałem grono seniorów, którzy wczoraj pracowali przy Półmaratonie AmberExpo. Muszą być różne oferty dla seniorów, dzięki którym mogą być aktywni. Gdańska Rada Seniorów składa się z samych seniorów, którzy doradzają radnym i prezydentowi.