Michał Melibruda pokonał w drugiej turze wyborów Marię Piotrowiak. Zdobył ponad 60-procentowe poparcie. Wygrał w trzech okręgach wyborczych, przegrał tylko w Chmielnie. Nowy wójt twierdzi, że dobrze prowadzona kampania oraz klarowny plan rozwoju przyniosły mu sukces. – Duże znaczenie miał rodzaj kampanii. Moja od początku była czysta, merytoryczna, rzeczowa i oparta na faktach. Wydaje mi się, że nie wszyscy się swoim stylem się do tego dostosowali i sądzę, że wyborcy to zauważyli. Myślę też, że debata była takim języczkiem uwagi – podkreśla.
– Nie do końca to jeszcze do mnie dociera. Zważywszy na natłok obowiązków nie ma czasu jeszcze na świętowanie. Spałem dwie godziny. Na początek razem z radą gminy chcemy nadać zmianom szybsze tempo. To szeroko rozumiany rozwój. Droga wiedzie przede wszystkim przez finanse i trafione pomysły – mów Michał Melibrudai.
Nowy wójt Chmielna Michał Melibruda chce znacznie zmniejszyć zadłużenie gminy. Stawia też na rozwój turystyki.