Pokazywaliśmy już jak wygląda molo w gdańskim Brzeźnie, teraz czas na Sopot. Tu także jest niebezpiecznie. W poprzednich latach pamiętamy, jak przy takiej pogodzie niszczony był dolny pomost. Samo wejście na drewnianą część molo zostało całkowicie zamknięte i będzie tak aż do odwołania. Sopoccy urzędnicy dodają też, by w miarę możliwości zostać w domu.
– Ci zaś, którzy muszą opuścić bezpieczne mieszkania, bardzo prosimy o zachowanie wyjątkowej ostrożności. Unikajmy parków, skwerów porośniętych drzewami oraz ograniczmy odwiedziny cmentarzy – podkreśla Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.
Z kolei sopoccy strażacy informują, że aktualnie prowadzą działania mające na celu zabezpieczenie budynków przy morzu. To one są najbardziej zagrożone zalaniem.
Źródło: Straż Miejska Sopot