Nie ma już zagrożenia przelaniem się Bałtyku na nadbrzeże i zalania pobliskich ulic oraz budynków.
W Ustce odwołano alarm powodziowy. Stan wody w kanale portowym z 6 metrów i 22 centymetrów przez noc opadł do poziomu 5,5 metra. Z powodu wzburzonego Bałtyku i północnego wiatru, w porcie obowiązuje jeszcze pogotowie przeciwsztormowe. Właściciele kutrów cały czas muszą pełnić wachty na swoich jednostkach.
Poprawia się również sytuacja w kanale portowym w Łebie, gdzie wczoraj 11 zastępów strażaków walczyło, aby obronić pobliskie budynki i ulice przed zalaniem. Poziom wody w kanale opadł o 60 centymetrów poniżej stanu alarmowego.
Służby morskie czekają teraz na poprawę pogody, aby sprawdzić, jakie szkody wyrządziła wysoka woda i wzburzony Bałtyk w nadbrzeżnej infrastrukturze oraz strefie brzegowej.