– Pan poseł mówił o tym, że dochodzimy w Unii Europejskiej do rozsądnych rozwiązań, wzmocnienia granic. To rzeczywiście były elementy naszej koncepcji. Zanim doszło do ich przyjęcia, mieliśmy do czynienia z kijem bejsbolowym, zmuszania nas do różnych mechanizmów, stąd wzięło się stygmatyzowanie Polski. Byli posłowie Platformy Europejskiej, którzy uważali, że Polska powinna płacić kary za nieprzyjmowanie imigrantów – mówiła Anna Fotyga.
Fot. Radio Gdańsk/Jacek Klejment
– Są dwa rozwiązania. Uszczelnianie granic wewnętrznych i budowanie baz zaporowych. Kryzys jest w dużej mierze zażegnany. Automatyczna relokacja nie ma sensu, to „kij bejsbolowy” – dodał Lewandowski.