Lechia Gdańsk jest zainteresowana sprzedażą Pawła Dawidowicza. Realna wartość transferu to ok. dwóch mln euro, a nie jak spekulują media pięć. Pomocnik miałby grać w lizbońskiej Benfice.
19-letni pilkarz w poniedziałek odbędzie testy medyczne w Lizbonie. Dyrektor sportowy Lechii, Andrzej Juskowiak powiedział w Radiu Gdańsk, że na ewentualnym transferze skorzysta zarówno zawodnik, jak i oba kluby. – Zawodnik otrzymał informacje, że jest klub, który chce go pozyskać. Klub, który jest znaną marką w Europie i jest mu w stanie zagwarantować dużo lepsze warunki finansowe. Lechia też na tym zarobi. Zostały spełnione wszelkie warunki, żeby zawodnik mógł od nas odejść, powiedział Andrzej Juskowiak w Rozmowie Kontrolowanej.
Juskowiak uważa, że nawet jeśli Dawidowicz podpisałby kontrakt z Benficą, to kolejny sezon mógłby spędzić w Gdańsku na zasadzie wypożyczenia.
27 lipca ma odbyć się mecz Lechia Gdańsk – Benfica Lizbona. Ten termin mistrz Portugalii ma wolny. Do spotkania towarzyskiego jednak nie dojdzie, jeśli Lechia wywalczy prawo startu w Lidze Europejskiej. Wówczas 24 lipca biało-zieloni rozgrywaliby mecz eliminacyjny.