Kto nie rządzi w Lechii Gdańsk

Grupa Lotos może być głównym rozgrywający w Lechii Gdańsk. Potencjał finansowy, ok. 10 mln zł rocznie przekazywanych na ekstraklasową drużynę i Akademię Piłkarską Lechii oraz prestiż jednej z największych w kraju firm budzą respekt nawet u większościowego udziałowca biało-zielonej spółki. Kto rządzi w Lechii? Po poniedziałkowym posiedzeniu Rady Nadzorczej łatwiej powiedzieć, kto nie rządzi…
Andrzej Juskowiak, ale to akurat nic nowego. Wprawdzie został odwołany z funkcji prezesa dopiero w poniedziałek, ale już od tygodnia przebywał na urlopie. Broni nie złożył jeszcze Dariusz Krawczyk, który wprawdzie zrezygnował z funkcji prezesa, ale zachował miejsce w Radzie Nadzorczej.  Dużo mówi się o ograniczeniu praktycznie nieograniczonych wcześniej kompetencji Adama Mandziary . Wprawdzie zachował pozycję prokurenta, ale wydaje się, że głównym rozgrywającym może być Dirk Willers, którego większościowy udziałowiec desygnował do Rady Nadzorczej.

Na razie nie zdecydowano o nowych powołaniach na stanowisko trenera. Niewykluczone, że Tomasz Unton i Maciej Kalkowski otrzymają szanse przejścia trenerskiej „smugi cienia” i zadomowienia się w zawodowej piłce na wyższym niż asystent stanowisku. Tomasz Hajto był nie do przyjęcia dla kibiców i przede wszystkim dla Grupy Lotos. To, że nie został pierwszym trenerem wbrew woli większościowego udziałowca świadczy o sile Lotosu. To szansa, że kluczowe decyzje w sprawie Lechii nie będą zapadać w Niemczech. Temat Ricardo Moniza wciąż nie upadł, ale Holender do Gdańska na razie nie wrócił.

Oświadczenie w sprawie Lechii wydała Dyrektor ds. Komunikacji i CSR Grupy Lotos Jowita Twardowska, członek Rady Nadzorczej Lechii S.A

„LOTOS, główny sponsor drużyny Lechii Gdańsk, wyraża swoje zaniepokojenie sytuacją w Klubie. Wydarzenia, które miały miejsce na przestrzeni ostatnich tygodni, mogą być powodem do osłabienia jego wizerunku i niekorzystnego odbioru społecznego. Zależy nam na jak najszybszej naprawie tego stanu rzeczy, gdyż angażujemy się tylko w projekty, które pozytywnie kojarzą markę LOTOS.

Z Lechią od początku zakładaliśmy długofalową współpracę i budowanie silnej więzi na wielu płaszczyznach. Stawiamy drużynie ambitne cele, ale wspierając ją staramy się równocześnie dbać o jej przyszłość i budować silny związek z regionem. Jednym z najlepszych tego przykładów jest stworzenie wspólnie z klubem największego na Pomorzu i unikatowego w Polsce programu społeczno-sportowego „Biało-zielona przyszłość z LOTOSEM”. Uznając w pełni prawa głównego akcjonariusza do wpływania na wybór kierunków działania, liczymy, że będzie miał na uwadze rozwój sportowy i biznesowy Klubu, a także dobro społeczne, jakim jest Lechia dla mieszkańców Gdańska, wielu pokoleń kibiców i naszego regionu. Wierzymy, że dzięki dialogowi i poszanowaniu zdania wszystkich, którym zależy na silnej Lechii, uda się wspólnie wypracować strategię działania, która pozwoli na ustabilizowanie sytuacji w klubie i osiąganie licznych sukcesów sportowych przy poszanowaniu interesów wszystkich stron.”

wm/wl
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj