Podział punktów w Łęcznej. Lechia nadal poza pierwszą ósemką

Lechia Gdańsk tylko zremisowała w Łęcznej z Górnikiem 1:1. Remis uratował etatowy strzelec gdańskiej drużyny Antonio Colak. Dla biało-zielonych to trzeci mecz, w którym nie potrafią zdobyć trzech punktów. Mecz lepiej rozpoczęli gdańszczanie, którzy dominowali na boisku przez pierwsze 10 minut. Mieli też dwie stu procentowe okazję, których nie potrafił wykorzystać Piotr Grzelczak. Potem lepiej zaczęli grać piłkarze z Łęcznej, którzy uzyskiwali coraz większą przewagę. Potwierdzeniem tego była bramka Patryka Mraza, który idealnie wstrzelił piłkę z rzutu wolnego w pole karne. Żaden obrońca nie zdołał przeciąć tego mocnego dośrodkowania i piłka wpadła do siatki obok interweniującego Mateusza Bąka.

Druga połowa to już dominacja Lechii Gdańsk, która stwarzała sobie co raz więcej groźnych sytuacji pod bramką Górnika. W końcu w doskonałej okazji znalazł się Antonio Colak, który najpierw minął dwóch obrońców i strzałem z lewej nogi w dalszy róg pokonał bramkarza Górnika. W późniejszej fazie meczu Lechia stwarzała sobie sytuacje lecz brakowało w nich ostatniego podania, a przede wszystkim szczęścia. Najbliżej zdobycia drugiej bramki był wprowadzony na boisko Bruno Nazario, ale trafił w słupek. 

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj