Stachyra podpisał porozumienie z żużlowym Wybrzeżem. Mroczka zmienił decyzję w ostatnim momencie

Wybrzeże Gdańsk coraz bliżej startu w drugoligowych rozgrywkach. Na ugodę z klubem przystał Dawid Stachyra, z którym klub intensywnie negocjował od kilku dni. Jak udało nam się ustalić zawodnicy kontaktowali się ze sobą i doszli do porozumienia co do ugody z władzami gdańskiego klubu. W ostatnim momencie wyłamał się Artur Mroczka, który postanowił renegocjować warunki porozumienia.

Klub wysłał już do Polskiego Związku Motorowego dokumenty z podpisami Roberta Miśkowiaka, Dawida Stachyry i byłego trenera Stanisława Chomskiego. Tadeusz Zdunek jest oburzony postępowaniem wychowanka GKM-u Grudziądz. – Rozmawiamy z nim od czterech miesięcy i warunki są zmieniane w ostatnim momencie. Podpisał Stachyra i Miśkowiak, a Mroczka podniósł swoje żądania finansowe. Uważa że jest ostatnim i może coś ugrać. Warunki były ustalone i nie można ich zmieniać w ostatnim momencie.

Prezes Stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże podkreśla także, że kontakt z zawodnikiem jest utrudniony. – Mroczka nie używa telefonów i trzeba się kontaktować z nim przez matkę i brata. Jeżeli o pieniądzach trzeba rozmawiać z jego matką lub bratem, to zachowanie dalekie od profesjonalizmu.

Sytuacją i zachowaniem Mroczki oburzeni są też żużlowcy, którzy podpisali porozumienie z gdańskim klubem. – Zawodnicy dzwonili do przedstawicieli Głównej Komisji Sportu Żużlowego i otwarcie powiedzieli, że czują się oszukani przez Mroczkę, podsumował Zdunek.

Jak dowiedziało się Radio Gdańsk, Mroczka wstępnie zgodził się na porozumienie, lecz sporny pozostaje termin spłat zaległych pieniędzy. Według naszych informacji cała sytuacja wyjaśni się już w ten weekend, gdyż w poniedziałek mija termin o staranie się o środki z gdańskiego magistratu.

O bieżącej sytuacji żużla w niedzielnej audycji Radio Gdańsk Z boisk i stadionów, Włodzimierz Machnikowski porozmawia z trenerem Grzegorzem Dzikowskim. Początek rozmowy tuż po godz. 17. 

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj