Dla niektórych jest przede wszystkim wujkiem Kuby Błaszczykowskiego. Jako piłkarz nie osiągnął wcale mniej niż słynny siostrzeniec. Był wicemistrzem olimpijskim, zagrał 42 mecze w reprezentacji Polski, był jej kapitanem. Jako trener Lechii osiąga pierwsze sukcesy w nowej roli. Swymi doświadczeniami podzielił się z Włodzimierzem Machnikowskim.