Wawrzyniak i Wojtkowiak gotowi na mecz z Łęczną

Z Jakubem Wawrzyniakiem i Grzegorzem Wojtkowiakiem przystąpi do meczu z Górnikiem Łęczna Lechia Gdańsk. Obaj zmagali się ostatnio z kontuzjami. To jednak nie koniec problemów trenera Jerzego Brzęczka. Urazu po meczu ze Śląskiem Wrocław nabawił się Mavroudis Bougaidis, który nie wystąpi w najbliższym spotkaniu z Górnikiem Łęczna. – To może być dłuższa przerwa Greka. Do naszej dyspozycji na pewno nie będzie Piotr Grzelczak, który pauzuje za nadmiar kartek, podkreśla Jerzy Brzęczek. W meczowej osiemnastce nie zobaczymy także Kevina Friesenbichlera, który na początku tygodnia zachorował na grypę.

Rafał Janicki przed starciem z beniaminkiem T-Mobile Ekstraklasy podkreśla, że powrót Wawrzyniaka i Wojtkowiaka do pierwszej jedenastki jest bardzo ważny. – To są kluczowi zawodnicy. Akurat złożyło się tak, że jak ich nie było to przegrywaliśmy dwa mecze. Na pewno cieszy ich powrót.

Jerzy Brzęczek dodaje, że niedzielny mecz z Górnikiem Łęczna nie będzie należał do najłatwiejszych. – Jesteśmy przygotowani, że z ich strony będzie to atak pozycyjny. Drużyna Górnika mając w swoich szeregach takich zawodników jak Bonin i Nowak będzie starała się grać z kontrataku i będzie starała się wykorzystywać szybkość Bonina. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie. Górnik ma bardzo dużo doświadczonych zawodników, takich typowych wyjadaczy i cwaniaków. Musimy się skoncentrować i nie pozwolić sobie na proste straty i błędy, które oni potrafią wykorzystać.

Lechia w rundzie wiosennej ma problem ze skutecznością. Na dziewięć spotkań biało-zieloni strzelili zaledwie osiem bramek. Jak poprawić ten stan wie Antonio Colak. – Praca, praca i jeszcze raz praca, to jest najważniejsze. Trenujemy bardzo ciężko i wiemy czego brakowało nam w ostatnich spotkaniach. Myślę, że w niedziele będzie lepiej.

Początek spotkania w niedziele o godz. 15.30.

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj