W najbliższą niedzielę nastąpi start Orlen Warsaw Marathon, który pod względem organizacyjnym przebija wszystkie imprezy biegowe w Polsce. Z tej okazji przedstawiamy ranking polskich i pomorskich maratonów. W dobie popularyzacji biegania w największych polskich miastach organizowane są biegi na królewskim dystansie. Nie ma się zresztą czemu dziwić, gdyż w światowych aglomeracjach maraton to nie tylko bieg, to przede wszystkim wielkie święto i promocja miasta.
Dziesiątki tysięcy uczestników i miliony kibiców na ulicach Berlina, Londynu, Nowego Jorku, Sztokholmu, Paryża nikogo nie dziwią. U nas jest zgoła inaczej. Zazwyczaj podczas organizacji masowych biegów, wśród mieszkańców występuje krytyka dotycząca zamykania ulic, bo kilku idiotów chce sobie po ulicy pobiegać. Z kibicami też jest kiepsko. Tydzień temu odbyły się maratony w Krakowie oraz Łodzi i kibiców dopingujących na trasie było jak na lekarstwo. Trzeba po prostu czasu, aby nastąpiła zmiana w podejściu naszego społeczeństwa, do tak wielkich imprez biegowych.
Największe polskie maratony
Około 40 lat temu za sprawą Tomasza Hopfera powstał Maraton Warszawski i wydawało się, że jest to pierwszy krok do popularyzacji biegania w Polsce. Niestety schyłkowe lata poprzedniego systemu i początek lat 90-tych, nie sprzyjały uprawianiu biegania.
Maratony były organizowane sporadycznie. Frekwencja była bardzo mizerna, a organizacji w żaden sposób nie można porównać do dzisiejszych czasów. Wystarczy dodać, że na punktach odżywczych dostępna była tylko kawa oraz cukier w kostkach.
To już historia, choć nadal zdarza się, że podczas niektórych biegów na dystansie 42 km i 195 m brakuje kubków i wody dla biegaczy… .
W Polsce jest tak naprawdę kilka maratonów, które mają wysoką renomę i prestiż. Oprócz wspomnianego Orlena – dochodzą królewskie dystanse w Dębnie, Krakowie, Poznaniu, Warszawie oraz we Wrocławiu.
Najstarszy polski maraton odbywa się w Dębnie. Jego historia sięga 1966 roku, kiedy zorganizowano tam półmaraton. Klasyczny dystans 42 km i 195 m w Dębnie został rozegrany dopiero w 1969 roku. Impreza nieprzerwanie odbywała się do 1991 roku, kiedy to zaprzestano organizacji z przyczyn ekonomicznych. Reaktywacja nastąpiła w 1999 roku. Niedawno imprezie odebrano na rzecz Łodzi i Warszawy, rangę maratońskich Mistrzostw Polski. Mimo tego, Dębno jest uważane za wzór organizacyjny i na zawsze pozostanie stolicą polskiego maratonu.
Maraton Warszawski to druga najstarsza impreza maratońska w Polsce, która pod względem liczebności nie ma sobie równych. Na biegowej mapie Polski stołeczny maraton pojawił się w 1979 roku. Bieg ukończyło 1861 osób i jedynie większą frekwencję na naszym kontynencie miał wtedy maraton w Paryżu. W późniejszych latach było znacznie gorzej – zwłaszcza w latach 90-tych. Impreza odrodziła się za sprawą Marka Troniny. Maraton Warszawski odbywa się w ostatnią niedzielę września. W tym roku będzie to już 37 edycja.
Poznań Maraton organizowany jest od 2000 roku. Impreza szybko się stała jedną z najlepszych w Polsce. Pomysłodawcą biegu był maratończyk i ówczesny wiceprezydent Poznania – Maciej Frankiewicz. Od 2010 roku bieg nosi nazwę zamarłego przedwcześnie samorządowca. Trasa maratonu wiedzie przez cały Poznań i za każdym razem mieszkańcy miasta żyją biegiem.
Natomiast wrocławski maraton powstał jeszcze w czasach stanu wojennego – dokładnie 15 maja 1983 roku. Bieg nosił nazwę Maraton Ślężan, a start odbywał się w Sobótce. Od lat 90-tych impreza rozgrywana jest w centrum Wrocławia.
Cracovia Maraton to jeden z najpiękniejszych maratonów w Polsce. Trasa przebiega przez najciekawsze miejsca dawnej stolicy naszego kraju. Z roku na rok bieg przyciąga coraz więcej miłośników biegania, czego efektem jest ubiegłoroczny rekord frekwencji – 5378 uczestników.
Warto dodać, że powyższe biegi składają się na Koronę Maratonów. Pomysł został wymyślony przez organizatorów Cracovia Maraton, którzy wzorowali się na Koronie Gór Polskich i Koronie Himalajów.
Aby uzyskać odznakę Korony Maratonów Polskich, należy ukończyć maratońską piątkę w ciągu dwóch lat, licząc od daty pierwszego ukończonego maratonu zgłaszanego we wniosku. Kolejność maratonów jest dowolna. Więcej szczegółów na: zis.krakow.pl.
Ranking frekwencji polskich maratonów
1. Maraton Warszawski – 8506
2. Poznań Maraton – 6326
3. Orlen Warsaw Marathon – 5812
4. Cracovia Maraton – 5378
5. Wrocław Maraton – 3896
6. Maraton Dębno – 2074
7. DOZ Maraton Łódź – 1638
8. Silesia Marathon – 1198
9. Maraton Solidarności – 877
10. Maraton Lubelski – 815
Należy podkreślić, że również DOZ Maraton Łódź, Maraton Lubelski, czy Silesia Marathon stają się powoli liczącymi ośrodkami maratońskimi. W tym roku nastąpi inauguracja PZU Gdańsk Maraton oraz PZU Maraton Szczeciński i można się spodziewać, że będą to imprezy na wysokim poziomie organizacyjnym.
Pomorskie maratony
Klasycznych maratonów na Pomorzu jest bardzo niewiele. Praktycznie można je policzyć na palcach jednej ręki. Najbardziej popularnym królewskim dystansem w województwie pomorskim jest Maraton Solidarności, który co roku otrzymuje bardzo krytyczne recenzje.
Mimo przepięknej nazwy i długiej historii – trójmiejski maraton pozostanie już na zawsze kameralnym biegiem. Nie tylko ze względu na słabą organizację. Przyczyną jest również termin rozgrywania imprezy, która nie sprzyja bieganiu na tak długich dystansach.
Kolejnym biegiem z długą tradycją jest Maraton Ekologiczny pam.Tomasza Hopfera, który przez 23 lata odbywał się w Lęborku. W ubiegłym roku niezwykle trudny maraton zaliczyła rekordowa liczba osób – 413. Mimo frekwencyjnego sukcesu, organizatorzy zapowiedzieli, że z przyczyn osobistych impreza nie będzie już kontynuowana.
Ranking pomorskich maratonów
1. Maraton Solidarności – 877
2. Maraton Ekologiczny pam.Tomasza Hopfera – 413
3. Bałtycki Maraton brzegiem morza (Jastarnia) – 76
4. Maraton Fundacji DASZRADE w Opaleniu – 47
5. Maraton Gocki (Wojtal k. Czerska) – 24
Za trzy tygodnie nastąpi inauguracja 1. PZU Gdańsk Maraton i już dzisiaj można powiedzieć, że czeka nas biegowa impreza roku na Pomorzu. Na liście startowej jest zapisanych i opłaconych 2354 osób, co jak na pierwszy bieg jest liczbą imponującą.
To co może przyciągnąć w przyszłym roku potencjalnych uczestników, to przede wszystkim koncepcja stworzenia Korony Gdańskich Biegów czyli Gdańskiego Herbu Biegowego, w skład której wchodziłby Bieg Westerplatte, AmberExpo Półmaraton Gdańsk i właśnie PZU Gdańsk Maraton.
Ilość biegaczy w Polsce szacuje się na niemal 3 miliony, więc jest kwestią czasu, kiedy padnie magiczna bariera 10 000 tysięcy uczestników w polskim maratonie. Miejmy nadzieję, że już niedługo tak się stanie i zbliżmy się do europejskiej czołówki maratońskiej frekwencji.
Opracował Maciej Gach
Fot. 1 – Marek Chołota
Fot. 2 – Agata Masiulaniec
Fot. 3 – Maraton Solidarności
*Tekst powstał w oparciu o informacje zawarte m.in.:
maratonypolskie.pl
magazyn Champion
Jerzy Skarżyński – Biegiem przez Życie