W Złotej Karczmie zakończyła się kolejna edycja Scandia Maraton Lang Team. W Gdańsku, na starcie wyścigów, zjawiło się blisko 1500 zawodników z całej Polski. Tradycyjnie, zawody organizowane przez Czesława Langa, odbywają się w czterech kategoriach. Dla najmłodszych fanów „dwóch kółek” została przygotowana rodzinna parada, która liczy 7 kilometrów. Dla tych bardziej zaawansowanych jest dystans Mini, w którym uczestnicy mają do pokonania 33 kilometry. Kolejny z dystansów to Medium, a jego długość to 65 kilometrów. Najdłuższy i najbardziej wymagając to Grand Fondo, bo tutaj do pokonania mamy już 95 kilometrów.
Gdańskie zawody cieszą się bardzo dużą popularnością. Na starcie zjawiło się blisko 1500 uczestników, a organizatorzy otwarcie mówili, że celują w rekord, który został ustanowiony w Krakowie. Tam udział w Scandia Maraton Lang team wzięło ponad 1800 zawodników i zawodniczek.
– Nie wiedziałem, że tak fajnie jeździ się na rowerze. Tata mnie do tego namówił i bardzo się z tego ciesze, mówił 6 letni przyszły kolarz, którego reporter Radia Gdańsk przepytywał podczas profesjonalnej rozgrzewki.
– Startują tutaj trzy pokolenia. Ja na razie wybrałem dystans Mini, a mój syn z wnukiem jadą rodzinną paradę. Dopisała nam pogoda i mamy tutaj wielkie kolarskie święto, podkreślał jeden z uczestników.