Od 10:30 na plaży w Gdyni trwał trening z siatkarskim mistrzem świata. Niestety opady były na tyle silne, że siatkarz reprezentacji Polski zdecydował się na przerwanie treningu. Na zajęciach pojawiła się prawie setka młodych adeptów siatkówki. Gościem imprezy był m.in. libero Lotosu Trefla Gdańsk, Piotr Gacek. Dzisiejszy trening był ostatnim w tegorocznym cyklu spotkań młodzieży z Marcinem Możdżonkiem.
Pomimo fatalnej pogody, zainteresowanie treningiem było duże. Młodym uczestnikom pogoda nie straszna. – Nie przeszkadza nam, że pada. Jest fajnie, bo jest taki ktoś jak Marcin Możdżonek i pomimo, że pada deszcz chce uczestniczyć w tych zajęciach, mówiła jedna z uczestniczek.
– Niestety przegraliśmy z „lipcopadem”. Wiem, że cały poprzedni tydzień było w Trójmieście bardzo słonecznie. Sobota okazała się jednak pechowa. Takie są niestety uroki. Było ryzyko i jestem tym trochę zawiedziony, ale na te rzeczy nie mamy wpływu. Jest mi przykro ze względy na dzieci, mówił siatkarski mistrz świata Marcin Możdżonek. Ideą treningów jest propagowanie aktywności fizycznej wśród dzieci i młodzieży oraz popularyzacja siatkówki.