Anita Włodarczyk ze złotem w Pekinie, ale bez rekordu świata

Anita Włodarczyk zdobyła złoty medal w rzucie młotem na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Pekinie. Polka wygrała konkurs z rekordem w historii Mistrzostw Świata – 80,85 m.
Anita Włodarczyk dwukrotnie przekroczyła w finale granicę 80 metrów – obok najlepszego rzutu w czwartej serii, w trzeciej uzyskała 80,27 m. Po konkursie zawodniczka Skry Warszawa przyznała, że w sytuacji, gdy rywalki osiągały wyraźnie słabsze wyniki, nie było łatwo rzucać poza 80. metr. – Po pierwszym rzucie wiedziałam, że jestem w tej wąskiej ósemce. Tak jak zawsze, od drugiej kolejki walczyłam na całość. Jak rzuciłam te 78. metrów, to wiedziałam, że nikt nie jest w stanie mi zagrozić. Ciesze się, że potrafiłam zmusić siebie do jeszcze lepszego wyniku. Dwa rzuty ponad 80. metrów każdy – jestem bardzo zadowolona, mówiła Włodarczyk tuż po konkursie.

Drugie miejsce zajęła Chinka Wenxiu Zhang, która była gorsza od Polki o ponad 4,5 m – 76,33 m; brąz wywalczyła Alexandra Tavernier z Francji – 74,02 m. To drugi tytuł w karierze Włodarczyk po zwycięstwie w Berlinie w 2009 roku. Złoto zawodniczki trenera Krzysztofa Kaliszewskiego to szósty medal w dorobku reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Pekinie. Wcześniej złoto i brąz w tej konkurencji wywalczyli Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki. Adam Kszczot zdobył srebro w biegu na 800 m, a Piotr Lisek i Paweł Wojciechowski brązowe medale w skoku o tyczce.

iar/lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj