Niepokonani siatkarze Lotosu Trefl Gdańsk. Żółto-czarni kontynuują serię zwycięstw

Nie ma mocnych na siatkarzy Lotosu Trefl Gdańsk. Wicemistrzowie Polski w meczu drugiej kolejki Plus Ligi pokonali w meczu wyjazdowym Effector Kielce 3:1. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został atakujący Damian Schulz. Kolejne fantastyczne spotkanie rozegrał Mateusz Mika, który nie schodzi z pewnego poziomu już od kilku meczów. Trener Andrea Anastasi postanowił dać odpocząć dwóm podstawowym zawodnikom. Na ławce usiedli Murphy Troy i Bartosz Gawryszewski, a szanse na pokazanie umiejętności dostali pełniący do tej pory rolę rezerwowych Damian Schulz i Artur Ratajczak.

Włoski szkoleniowiec szuka alternatywnych rozwiązań ponieważ intensywność spotkań, z którą muszą sobie radzić gdańszczanie jest zawrotna. Mecze ligowe, przeplatane zmaganiami w Lidze Mistrzów mogą dawać się zawodnikom we znaki.

W pierwszym secie sobotniego spotkania gdańszczanie grali jak z nut. Już na początku meczu trzy punkty zdobył Mateusz Mika, a jeden dołożył Artur Ratajczak, który nie dał szans rywalom atakiem ze środka. Przewaga siatkarzy Lotosu Trefl rosła z każdym fragmentem pierwszej partii, która ostatecznie skończyła się pogromem gospodarzy 25:11.

Drugi set i dalszy ciąg dobrej gry wicemistrzów Polski. Wyrównanie było tylko do stanu 12:12. Dobre ataki Schulza i błędy indywidualne gospodarzy dały prowadzenie żółto-czarnych 20:16. Partię, którą Lotos wygrał 25:22 efektownie zakończył Mateusz Mika. 

W trzecim partii obudzili się gospodarze. Od stanu 11:11 na parkiecie dominował Effector, który wyraźnie podrażniony wynikiem po dwóch partiach zdołał wygrać trzecią 25:23.

W czwartej odsłonie wszystko jednak wróciło do normy. Po raz kolejny powtórzyła się sytuacja z dwóch ostatnich partii. Wyrównanie było tylko do stanu 11:11, a potem na parkiecie rządzili siatkarze Lotosu Trefl. Pięć punktów z rzędu i pewna wygrana 25:17 napawa optymizmem przed kolejnymi spotkaniami żółto-czarnych. To czwarty mecz z rzędu, z którego podopieczni Andrei Anastasiego wychodzą zwycięsko. Dotychczas w pokonanym polu gdańszczanie zostawili Asseco Resovię Rzeszów, BBTS Bielsko-Biała, Vojvodine Nowy Sad i Effector Kielce. 

Kolejne spotkanie żółto-czarni rozegrają również na wyjeździe, a ich przeciwnikiem będzie zespół AZS-u Częstochowa. Spotkanie odbędzie się 11 listopada.

Wojciech Luściński
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj