Piłkarze Lechii Gdańsk formę przed zbliżającym się sezonem szlifują na obozie w Turcji. Tymczasem nowy trener biało-zielonych Piotr Nowak podjął pierwsze decyzje personalne. Z pierwszym zespołem nie będzie dalej współpracował Dawid Banaczek. Młody trener po zwolnieniu Thomasa von Hessena prowadził Lechię w trzech spotkaniach kończących rundę jesienną. Nowak zdecydował, że jego nowym asystentem zostanie Maciej Kalkowski. Banaczek tym samym przejmie obowiązki Kalkowskiego w drużynie juniorskiej Lechii.

MAKUSZEWSKI ODDAJE OPASKĘ KAPITAŃSKĄ

Kapitanem Lechii Gdańsk dłużej nie będzie Maciej Makuszewski. Nowy trener biało-zielonych zdecydował, że opaskę kapitańską przejmie dwóch zawodników. W ostatnim sparingu ze szwajcarskim FC Vaduz, w pierwszej połowie rolę kapitana pełnił Sebastian Mila, zaś w drugiej przejął ją doświadczony Milos Krasić. Ostatnio pojawiły się jednak spekulacje jakoby serbski pomocnik miał opuścić Lechię Gdańsk. W gronie zainteresowanych pozyskaniem byłego piłkarza Juventusu były m.in. czołowe kluby z Kazachstanu.

TRANSFER? NIGDZIE SIĘ NIE WYBIERAM

Serbski pomocnik dementuje jednak pogłoski o rzekomym transferze i deklaruje wierność biało-zielonym barwom. – Nie wiem skąd biorą się te wszystkie plotki dotyczące mojego rzekomego odejścia do innego klubu. To nieprawda. Skupiam się na treningach i chcę jak najwięcej dać Lechii w nadchodzącej rundzie – mówi Krasić.

Krasić podkreśla, że podoba mu się filozofia nowego trenera Lechii. – Mam bardzo dobry kontakt z nowym szkoleniowcem, zresztą tak można powiedzieć o całym zespole. Podobają mi się treningi, cały czas poznajemy wpajaną nam filozofię jego gry, którą musimy przyswoić do momentu wznowienia rozgrywek ligowych. To jest w tej chwili najważniejsze, mamy jeszcze trochę czasu na wyeliminowanie błędów – powiedział Krasić. – Pierwsze sparingi przegraliśmy, ale w grach kontrolnych wyniki nie są najważniejsze, choć wiadomo, że zawsze lepiej jest wygrywać. Dla nas najistotniejsze będą jednak dobre rezultaty w polskiej ekstraklasie – dodał.

KRASIĆ NOWYM KAPITANEM?

W ostatnim sparingu Serb przejął opaskę kapitańską po Sebastianie Mili. W drugiej połowie meczu z FC Vaduz trener Nowak zdecydował się zagrać głównie młodymi zawodnikami, a Krasić pełnił rolę mentora dla swoich młodszych kolegów. – Staram się pomóc młodzieży na boisku, ale ci zawodnicy sporo już potrafią. To dobrze, bo także dzięki temu mamy w drużynie sporą konkurencję. Każdy z nas ma ambicję grać w wyjściowym składzie, każdy z nas stawia sobie wysokie cele. Bez tego nie ma sukcesów, a mamy dobrą drużynę, która może je osiągnąć, kończy Krasić.