Siatkarki PGE Atomu Trefl Sopot dopełniły formalności i awansowały do finału Orlen Ligi. Sopocka drużyna rozbiła w Ergo Arenie Impel Wrocław 3:0 (25:23, 25:17, 25:18). W pierwszym secie zdecydowaną przewagę miały siatkarki z Sopotu. Pomimo, że przegrywały na pierwszej technicznej 7:8 zdołały odrobić straty i na drugiej przerwie prowadzić 16:12. Podopieczne Lorenzo Micellego nie potrafiły jednak utrzymać przewagi i skuteczne ataki m.in Skowrońskiej-Dolaty dały wrocławiankom remis 16:16. W końcówce, dzięki skutecznemu bloku Tokarskiej, Atomówki zdołały wyjść na prowadzenie 24:22 i pomimo zepsutej zagrywki Kaczorowskiej i podwójnej wideo weryfikacji w ostatnim secie wyszły na prowadzenie wygrywając 25:23.
W drugiej partii było już o niebo łatwiej. Wrocławianki zaczęły popełniać proste błędy. Wyrównanie było tylko do stanu 5:5, a potem na parkiecie istniały już tylko sopocianki. Na drugiej przerwie technicznej Atomówki prowadziły już 16:11 i nie popełniły błędu z pierwszego seta. Po powrocie na parkiet zaczęły budować bezpieczną przewagę nad wrocławiankami, a pod koniec prowadziły już 23:17. Ostatecznie zwyciężyły 25:17 i wicemistrzynie Polski były tylko set od finału Orlen Ligi.
Wrocławianki się już nie podniosły. Trzecia partia, to całkowita dominacja podopiecznych Lorenzo Micellego. Na pierwszej przerwie technicznej sopocianki prowadziły 8:3, a z każdym fragmentem trzeciej partii ich przewaga rosła. Na drugiej przerwie technicznej Atomówki prowadziły już ośmioma punktami, a set zakończył się zwycięstwem PGE Atomu