Czasami pogrom, czasami blisko sensacji… Jak do tej pory w Gdańsku radzili sobie Polacy?

mecz5

POLSKA 3:2 DANIA (14.08.2013)

mecz3
Fot. Agencja KFP/Krzysztof Mystkowski

Mecz z Duńczykami był elementem przygotowań do zbliżających się eliminacji mistrzostw Świata w Brazylii (jak się później okazało nie udanych). To było fantastyczne widowisko dla kibiców, którzy kolejny raz licznie zgromadzili się na stadionie w Gdańsku-Letnicy. Biało-czerwoni rozpoczęli od mocnego uderzenia. Już w 4. minucie bramkę na 1:0 strzelił Mateusz Klich.

W 18. minucie Duńczycy doprowadzili do remisu za sprawą świetnego trafienia Eriksena z rzutu wolnego. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy Dania wyszła na prowadzenie. Bramkę „do szatni” strzelił Braithwaite. Tuż po przerwie biało-czerwoni ruszyli do ataku. Pierwszoplanową rolę odegrał Waldemar Sobota, który w 58. minucie doprowadził do remisu. W 60. minucie bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Piotr Zieliński.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj