Polscy piłkarze od zwycięstwa rozpoczęli rywalizację w mistrzostwach Europy. Biało-czerwoni pokonali Irlandię Północną 1:0 po trafieniu Arkadiusza Milika. W drugim spotkaniu grupy C Niemcy pokonali Ukrainę 2:0.
Niedzielną serię spotkań rozpoczął mecz grupy D pomiędzy Turcją i Chorwacją. Naszpikowana gwiazdami światowej piłki Chorwacja wygrała zgodnie z oczekiwaniami 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów strzelił Luka Modrić.

BIAŁO-CZERWONI ZACZĘLI OD ZWYCIĘSTWA

Na to spotkanie czekała cała piłkarska Polska. Biało-czerwoni zmierzyli się z Irlandią Północną. Kadra Adama Nawałki była zdecydowanym faworytem niedzielnego starcia i to potwierdziło także boisko. Nasi piłkarze dominowali i narzucali przeciwnikom swój styl gry. W drugiej części spotkania wynik otworzył Arkadiusz Milik, który wykończył fantastyczną akcję Mączyńskiego i Błaszczykowskiego. Napastnik Ajaksu Amsterdam strzałem po ziemi pokonał bramkarza Irlandii Północnej. Polacy prowadzenia nie oddali już do końca spotkania i na kilka godzin objęli prowadzenie w grupie C.

UKRAINA NIE SPRAWIŁA NIESPODZIANKI

W ostatnim niedzielnym spotkaniu Niemcy zmierzyli się w Lille z Ukrainą. Mistrzowie świata turniej we Francji rozpoczęli zgodnie z oczekiwaniami. Już w 19. minucie nasi zachodni sąsiedzi wyszli na prowadzenie dzięki trafieniu Mustafiego. Ukraina nie potrafiła zagrozić dobrze dysponowanym Niemcom. Dzieło, w ostatniej minucie meczu, dokończył Schweinsteiger. Dzięki tej drugiej bramce Niemcy objęli prowadzenie w grupie C i już w najbliższy czwartek zmierzą się z Polakami.

CO W PONIEDZIAŁEK?

Zaczynamy tradycyjnie o 15:00. Swój pierwszy pojedynek na mistrzostwach zagra Hiszpania, która zmierzy się z Czechami. O 18:00 Szwedzi w pierwszym pojedynku grupy E zmierzą się z Irlandią. W ostatnim, poniedziałkowym meczu bardzo ciekawe spotkanie Belgii z Włochami.