Piotr Myszka w finałowym wyścigu stracił miejsce na podium i do Polski wróci bez medalu. Pozostali nasi zawodnicy również bez osiągnięć. Wielki Phelps kończy karierę!

PRZEGRANY NA OSTATNIEJ PROSTEJ

Wydawało się, że w takich momentach już nic złego nie może się stać. Niestety, na ostatniej prostej nasz zawodnik stracił możliwość wywalczenia medalu na Igrzyskach w Rio. Piotr Myszka zajął czwarte miejsce. Złoto zdobył Dorian van Rijsselberghe z Holandii, za nim uplasował się Nick Depsey z Wielkiej Brytanii, a Francuz Pierre le Coq zajął najniższy stopień podium. Wielka szkoda, bo dobry wynik był na wyciągnięcie ręki. Do stanięcia na pudle zabrakło zaledwie dwóch punktów.

KOLEJNE BŁĘDY ADMINISTRACYJNE

Złych wiadomości ciąg dalszy. Nasza kolarka torowa Małgorzata Wojtyra nie wystartowała w kolejnych zawodach w omnium ponieważ została zastąpiona przez inną zawodniczkę. Dlaczego tak się stało i dlaczego nikt jej o tym nie poinformował? Dopiero później przekazano jej informacje, że ktoś inny pojedzie w tym wyścigu. Wojtyra jest wielokrotną mistrzynią Polski i jej start był jedyną nadzieją na medal. Niestety, jej przygotowania i ciężkie treningi poszły na marne.

Podobną sytuację miał Konrad Czerniak, który nie popłynął w ważnym dla siebie wyścigu przez… nie wpisanie na listę startową. Te IO są naprawdę pechowe dla nas. Szkoda…

LEGENDA NA EMERYTURZE

Kolejna smutna informacja dotarła do nas z obozu Amerykanów. Najbardziej utytułowany olimpijczyk w historii odchodzi na emeryturę. Michael Phelps zdobył w swojej karierze aż 28 medali, w tym 23 złote. Przez 16 lat startów w igrzyskach zapisał się na kartach historii osiągając niebotyczne i nieosiągalne wyniki dla nikogo. Zaczynał w wieku 15 lat w Sydney, gdzie nic nie osiągnął. Później w Atenach zdobył 6 złotych medali, w Pekinie 8, w Londynie 4 i w Rio kolejne 5. Raz zakończył już karierę po IO w Londynie, ale wznowił, by w Rio zdobyć kolejne trofea. W Tokio nie wystartuje. Będzie miał 35 lat i to za późno, by walczyć o kolejne krążki. Czy ktoś w przyszłości go pobije? Wiele wody w basenie musi upłynąć…

Michał Fila