Dramat Pawła Fajdka w rzucie młotem. Wojciech Nowicki bohaterem?

Fatalne informacje ze stadionu lekkoatletycznego. Dramat Pawła Fajdka stał się faktem. Polak o igrzyskach w Rio de Janeiro będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Nasz mistrz świata podczas eliminacji do finału rzutu młotem w najlepszej próbie uzyskał tylko 72 metry. Niestety po pierwszej grupie zawodników nasz mistrz świata zajmował odległe 7. miejsce. Fajdek musiał liczyć na to, że równie fatalnie zaprezentuje się druga grupa zawodników. Niestety tak się nie stało.

NIE BĘDZIE MEDALU

Już pierwszych pięciu młociarzy uzyskało wyniki o 2 metry lepsze niż Fajdek, który plany o zdobyciu medalu olimpijskiego musi odłożyć na kolejne igrzyska olimpijskie w Pekinie. Ostatecznie Fajdek zajął 17. miejsce.

Fantastycznie z kolei zaprezentował się Wojciech Nowicki. Nasz drugi reprezentant w rzucie młotem wygrał całe kwalifikacje i po rzucie na odległość 77,64 m awansował do finału i jest jednym z kandydatów do miejsca na podium.

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj