Szczypiorniści nie zdobyli medalu Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Przegrali walkę o brąz z Niemcami

Niestety porażką zakończyli udział w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro polscy szczypiorniści. Kadra Tałanta Dujszebajewa w meczu o brąz musiała uznać wyższość aktualnych mistrzów Europy – Niemców i przegrali 25:31. Polacy dobrze rozpoczęli niedzielne spotkanie. Jako pierwsi wyszli na prowadzenie za sprawą celnego rzutu karnego autorstwa Karola Bieleckiego. Chwilę później biało-czerwoni podwyższyli prowadzenie, ale niestety popełniliśmy dwa błędy z rzędu i Niemcy doprowadzili do wyrównania. 

PIOTR WIELKI WYSZOMIRSKI

Przez kwadrans gry znowu na najwyższym, światowym poziomie bronił Piotr Wyszomirski. Dzięki jego dobrym interwencjom Polacy zdołali wyjść na trzy bramkowe prowadzenie (8:5). Niestety w tym momencie gra Polaków stanęła. Niemcy rzucili pięć bramek z rzędu, a Polacy zablokowali się w ataku. Nie potrafiliśmy rzucić bramki przez praktycznie 10 minut. Do przerwy niemieccy szczypiorniści zbudowali cztery bramki przewagi i po 30 minutach prowadzili 17:13.

ZABRAKŁO SIŁ

Po przerwie Polakom zabrakło sił. Drużyna Tałanta Dujszebajewa starała się jeszcze odrabiać straty, ale bezskutecznie. Niemcy byli tego dnia świetnie dysponowani i z minuty na minutę budowali coraz większa przewagę nad naszą reprezentacją. Nic nie dały zrywy Polaków pod koniec spotkania. Niestety przegraliśmy 25:31 i kończymy igrzyska olimpijskie na 4. pozycji – najgorszej dla sportowca. 

Wojciech Luściński
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj