Od spotkania z JKH GKS Jastrzębie rozpoczną zmagania w hokejowej elicie zawodnicy MH Automatyki Stoczniowiec 2014. Oprócz gdańskiej drużyny w PHL wystąpi 10 zespołów, gdyż tuż przed ogłoszeniem ostatecznego kształtu rozgrywek licencji na grę w ekstralidze nie dostały Naprzód Janów i Zagłębie Sosnowiec. Nieparzysta liczba drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej oznacza, że w każdej kolejce jedna z nich będzie musiała pauzować. Wszystko przez zamieszanie dotyczące udziału w rozgrywkach Naprzodu Janów i Zagłębia Sosnowiec. Według władz związku – kluby, które w poprzednim sezonie utrzymały się w ekstralidze nie spełniają wymagań licencyjnych. Kluby postanowiły od tej decyzji złożyć odwołanie, ale ostatecznie hokejowa centrala także je odrzuciła.
SYSTEM Z POPRZEDNIEGO SEZONU
Do środy nie wiadomo było ile drużyn wystąpi w przyszłym sezonie, a także jaki będzie system rozgrywek Polskiej Hokej Ligi. I właśnie w środę związek rozwiał wszystkie wątpliwości. System rozgrywek będzie podobny do tego z zeszłego sezonu. W pierwszych dwóch rundach drużyny rywalizować będą systemem „każdy z każdym”. Po 20 spotkaniach sezonu zasadniczego nastąpi podział na grupę „silniejszą” i „słabszą”. Do tej pierwszej awansuje sześć czołowych drużyn tabeli, które walczyć będą o rozstawienie miejsc przed fazą play-off. Dwie najlepsze ekipy z grupy „słabszej” dołączą do rywalizacji ćwierćfinałowej, natomiast dwie słabsze (z wyłączeniem SMS Sosnowiec) zagrają play-out do 4 zwycięstw o utrzymanie w Polskiej Hokej Lidze.
DALEKI WYJAZD
Podopieczni Petera Ekrotha sezon zainaugurują 11 września wyjazdowym spotkaniem przeciwko JKH GKS Jastrzębie. Według nowego terminarza dwa dni później gdańscy hokeiści mieli rozegrać spotkanie przed własną publicznością przeciwko Unii Oświęcim. Jednak już teraz wiadomo, że spotkanie nie odbędzie się w Gdańsku i klub będzie zmuszony do wniosku o zmianę gospodarza meczu. Ma to związek z przedłużającym się remontem hali Olivia. – W chwili obecnej ciężko powiedzieć, kiedy kibice będą mogli obejrzeć w Gdańsku mecz swoich ulubieńców. Ze względu na remont elewacji w hali Olivia zmuszeni będziemy zamienić gospodarzy pierwszych spotkań, które zgodnie z harmonogramem powinny zostać rozegrane w Gdańsku, czytamy na oficjalnej stronie Stoczniowca 2014.
WZMOCNIENIA LAST MINUTE
Przed hokeistami Stoczniowca także ostatnie mecze sparingowe przed startem ligowego sezonu. Z czwartku na piątek został przełożony test-mecz z Kallinge/Ronneby IF, Szwedzi mają problem z dotarciem do Gdańska gdyż ich rejs został przełożony z powodu pożaru na promie. Spotkanie przeciwko szwedzkiej drużynie to dla Petera Ekrotha także okazja do sprawdzenia kilku zawodników. Ostatnio kontrakt z klubem podpisał Wojciech Wrycza, który po kwietniowych testach, nie otrzymał propozycji podpisania nowego kontraktu. Zawodnik się jednak nie poddał i postanowił udowodnić swoją wartość. – Kosztowało mnie to sporo pracy, bo przygotowywałem się indywidualnie, ale ostatecznie udało mi się udowodnić swoją przydatność dla drużyny. Teraz przede mną kolejna praca do wykonania – wywalczyć sobie stałe miejsce w składzie meczowym, powiedział 25-latek tuż po podpisaniu umowy.
POTRZEBNY OBROŃCA
W tym momencie kadra Stoczniowca liczy 19 zawodników. Włodarze beniaminka hokejowej ekstraligi szukają jednak wzmocnień w defensywie. Kontrakt z gdańskim klubem może podpisać Amerykanin Zack Josepher, który aktualnie przebywa na testach w Stoczniowcu. Po przegranym 2:9 sparingu z Nestą Toruń za dalszą współpracę podziękowano Ziga Kuzmanowi, który nie przekonał do swoich umiejętności trener Petera Ekrotha. Wcześniej formację defensywną wzmocnił wychowanek gdańskiego klubu Krzysztof Kantor i bramkarz z Krynicy – Nikifor Szczerba.