Justina Jacksona zastąpi dobrze znany w Słupsku środkowy Bryan Davis. Jackson poprosił klub o możliwość powrotu do Stanów Zjednoczonych ze względu na sprawy rodzinne.

Davis zagra w Energa Czarnych po raz czwarty. Zawodnik podpisze kontrakt po przejściu testów medycznych. Umowa jest warunkowa i jeśli Jackson nie wróci z USA Davis zostanie w Czarnych na stałe.

DOŚWIADCZONY I UWIELBIANY

Bryan Davis to już bardzo doświadczony i uwielbiany w Słupsku zawodnik, który zdołał zwiedzić wiele lig na całym świecie. Niemal 30-letni środkowy w Enerdze Czarnych grał już trzy razy: w sezonie 2010/2011 sięgnął z zespołem po brązowy medal i został MVP meczów o brąz; w rozgrywkach 2012/2013 wsparł zespół w końcówce sezonu i play-off; natomiast w ubiegłym sezonie rozegrał trzy dobre mecze, zastępując kontuzjowanego Cheikha Mbodja.

Potem poprosił o rozwiązanie kontraktu, bo otrzymał bardzo dobrą ofertę finansową z innej ligi poza Europą. Davis to bardzo energetyczny zawodnik, świetnie grający na tablicach, blokujący piłki i nie unikający mocnej, fizycznej gry. Lubi też, mimo wzrostu sporo powyżej dwóch metrów, biegać do kontry.

Przemysław Woś/amo