Vistal pokazał klasę w derbach Pomorza. Start nie istniał w drugiej połowie

Kolejne zwycięstwo na koncie szczypiornistek Vistalu Gdynia. Podopieczne Pawła Tetelewskiego pewnie pokonały w derbach Pomorza Start Elbląg 34:26. DOBRY POCZĄTEK VISTALU

Spotkanie wyrównane było tylko przez pierwsze 30 minut. Gdynianki zaprezentowały się dobrze jedynie w pierwszym kwadransie niedzielnego spotkania. Po szybkich kontratakach, skutecznych rzutach Moniki Kobylińskiej i świetnym obronom Małgorzaty Gapskiej Vistal wyszedł na czterobramkowe prowadzenie (8:4).

START ODROBIŁ STRATY

Później gdyniankom zdarzył się przestój w grze co z łatwością wykorzystały gospodynie. Elblążanki odrobiły straty w zaledwie 7. minut i doprowadziły do remisu (8:8). Do końca pierwszej części gry było bardzo wyrównanie. Vistal potrafił zbudować przewagę, ale Start zaraz odrabiał straty i pierwsza połowa zakończyła się remisem 14:14. 

DEKLASACJA W DRUGIEJ POŁOWIE

W drugiej części meczu na parkiecie dominowały już tylko brązowe medalistki z zeszłego sezonu. Po zmianie stron świetnie w ataku spisywała się Kobylińska. Kilka bramek dorzuciły także Kozłowska i Szarawaga. To zaowocowało prowadzeniem 23:16, ale na tym gdynianki postanowiły nie kończyć. Kolejne bramki przychodziły im z niesamowitą łatwością, a mecz zakończył się zwycięstwem Vistalu 34:26.

Wojciech Luściński
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj