Polskim hokeistom nie udało się powtórzyć sukcesu z 2014 roku i wygrać turnieju EIHC. W sobotę, w decydującym spotkaniu Polacy przegrali z Kazachstanem 1 do 2. Wcześniej w pokonanym polu zostawili Koreę Południową i Ukrainę. Sobotnie spotkanie było decydującym o losach towarzyskiego turnieju Euro Ice Hockey Challange w Gdańsku. Spotkały się dwie, niepokonane dotychczas drużyny Kazachstanu i Polski.
Faworytem tego spotkania była drużyna prowadzona przez Sergieja Starygina. Drużyna z Azji Środkowej od początku dominowała na tafli gdańskiej hali Olivia. Już w 9. minucie faworyci do zwycięstwa w turnieju wyszli na prowadzenie. Kosztowny błąd popełnił nominalny trzeci bramkarz reprezentacji – Rafał Radziszewski. Bramkarz Cracovii wyjechał po krążek za bramkę, a to momentalnie wykorzystał Kirył Sawickij, który nie miał problemu z umieszczeniem krążka w polskiej bramce. Polacy jak najszybciej chcieli doprowadzić do remisu, ale Kazachstan był bardzo mądrze ustawiony i przygotowany w defensywie. Tuż przed przerwą Polacy przegrywali już 0:2. Mocnym strzałem z połowy tercji Polaków popisał się Anton Pietrow i krążek wpadł do bramki strzeżonej przez Rafała Radziszewskiego.
W drugiej odsłonie sobotniego spotkania, Polacy w końcu zaczęli grać na swoim optymalnym poziomie. Groźnie na bramkę Kazachów strzelali Damian Kapica i Krystian Dziubiński. Za każdym razem obronną ręką wychodził jednak Sergiej Kudriacew. W końcu biało-czerwoni dopięli swego. W 32. minucie strzelili bramkę kontaktową, a jej autorem był Bartosz Fraszko, debiutujący w kadrze zawodnik Nesty Mires Toruń.
Do końca drugiej części gry Polacy mieli jeszcze kilka szans na wyrównanie, ale ostatecznie drugie 20 minut meczu zakończyło się prowadzeniem Kazachstanu 2:1.
Początek trzeciej tercji pod dyktando Kazachstanu. Przyjezdni byli stroną dominującą i często znajdowali się pod bramką biało-czerwonych. Podopieczni Jacka Płachty skoncentrowali się głównie na grze z kontrataku. Niestety ta nie przyniosła efektów, gdyż Kazachowie w defensywie rozgrywali bardzo dobre spotkanie. Ostatecznie faworyci do zwycięstwa, wygrali z Polską 2:1 i cały turniej Euro Ice Hockey Challange.