Chojniczanka o awans, Drutex-Bytovia o utrzymanie. Ostatnie kolejki Nice 1 Ligi

Do końca Nice 1 Ligi zostały dwie kolejki. Chojniczanka Chojnice, aby awansować do Lotto Ekstraklasy musi liczyć na cud. Do utrzymania trochę mniej szczęścia potrzebować będzie Drutex-Bytovia. 
DWÓCH RANNYCH

W ostatniej kolejce Chojniczanka Chojnice na własnym stadionie zremisowała 1:1 z Drutex-Bytovią. Taki wynik spowodował, że gospodarze muszą liczyć na liczne potknięcia swoich rywali, aby awansować do Lotto Ekstraklasy. Z kolei dla „Czarnych Wilków” każdy punkt jest na wagę złota. 

W tygodniu zaległe mecze rozegrała Wisła Puławy, która zajmuje miejsce barażowe. Puławianie w dwóch spotkaniach zdobyli zaledwie jeden punkt i właśnie o to jedno „oczko” wyprzedzają Drutex-Bytovię i zajmują miejsce barażowe. To pomiędzy tymi drużynami rozstrzygnie się, kto spadnie, a kto zagra w barażach o utrzymanie. 

CIĘŻKI BÓJ W SUWAŁKACH

Podopieczni Artura Derbina w niedzielę zagrają z Wigrami Suwałki. Aby podtrzymać jakiekolwiek szansę na awans ten mecz muszą wygrać. Wigry wiosną prezentują się w kratkę. Po kilku dobrych meczach przychodzą słabe spotkania i tak samo było teraz. Po remisach z Górnikiem Zabrze, Olimpią Grudziądz i wygranych z MKS-em Kluczbork i Drutex-Bytovią przyszły dwie porażki – z Zagłębiem Sosnowiec i Chrobrym Głogów. 

To właśnie te dwie przegrane spowodowały, że Wigry nie mają już szans na awans do Lotto Ekstraklasy. Chojniczanka wiosną jednak również nie prezentuje się zbyt dobrze. Bilans to aż 6 remisów, 3 porażki i zaledwie 3 zwycięstwa. Drużyna, która jeszcze zimą była liderem rozgrywek znaczącą spuściła z tonu.

Chojniczanka oprócz swojego zwycięstwa potrzebuję także potknięć Zagłębia Sosnowiec, Olimpii Grudziądz i Górnika Zabrze. Tylko cud może spowodować, że „Chojna” wróci na miejsce premiowane awansem.

MNIEJSZEGO CUDU POTRZEBUJĄ W BYTOWIE

W grze o miejsce barażowe zostały już tylko dwa zespoły – Wisła Puławy i Drutex-Bytovia. Co prawda oba te zespoły mogą dogonić jeszcze Stomil Olsztyn i GKS Tychy, ale ich przewaga wynosi cztery punkty i tylko skrajny kataklizm mógłby tym zespołom odebrać I ligę. 

Wydaję się jednak, że to puławianie mają trudniejszy terminarz. W niedzielę zmierzą się z Sandecją Nowy Sącz, która już awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej i jest na fali. A w ostatniej kolejce zagrają z Zagłębiem Sosnowiec, które do końca będzie walczyło o drugą lokatę.

Przed Drutex-Bytovią z kolei pojedynek ze Stomilem Olsztyn, który dość niespodziewanie mocno spadł na dół tabeli, bo wiosną wygrał tylko trzy spotkania. Co ciekawe, „Czarne Wilki” jeszcze nigdy nie wygrały z zespołem z Olsztyna. W pięciu pojedynkach – trzy razy zwycięsko wychodził Stomil, a dwukrotnie padały remisy. Podopieczni Adriana Stawskiego potrzebują trzech punktów, jeżeli poważnie myślą o utrzymaniu się w 1 Lidze. 

W ostatniej kolejce Drutex-Bytovia pojedzie do Katowic, gdzie zagra z tamtejszym rozbitym GKS-em. Katowiczanie mieli w tym roku awansować do ekstraklasy, ale ostatnie wyniki spowodowały, że zajmują zaledwie siódme miejsce. Z klubu odszedł Jerzy Brzęczek, a dymisje złożył prezes Wojciech Cygan.

Do kogo zatem w końcówce sezonu uśmiechnie się szczęście? Początek wszystkich spotkań 33. kolejki w niedzielę o godzinie 12:30.

bw/mro
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj