W ramach Volvo Gdynia Sailing Days, podczas pucharu trenerów regat dziecięcych w klasie Optimist inaugurowano włączenie optimistów grupy B do międzynarodowego programu Kinder+Sport. Na starcie spotkało się 288 zawodników z całej Polski.
Optimist to klasa żeglarska dla najmłodszych, zaliczają się do niej dzieci w wieku od 9 lat. W tej klasie dzieci robią swoje pierwsze kroki żeglarskie. Pływają na jednoosobowych łódeczkach, a trenerzy towarzyszą im jedynie na motorówkach. – Jak płynęłam pierwszy raz to się bałam, ale mama była w pobliżu – podkreśla uczestniczka Volvo Gdynia Sailing Days Martyna.
„NA LĄDZIE JESTEM SPOKOJNIEJSZA”
– Nie denerwuję się, gdy mój syn wypływa na morze, ale spokojniejsza jestem, kiedy sama jestem tutaj, na lądzie. Zdarza mi się z trenerem popłynąć na łódce i wtedy stresuję się bardziej. Myślę dlaczego zrobił to tak, mógł to zrobić lepiej. Widzę minę trenera. Chyba na lądzie jestem spokojniejsza, na wodzie stresuję się bardziej – mówi mama 8-letniego Iwo, który pływa już od dwóch sezonów.
ŻEGLARSTWO IDEALNE DLA DZIECI
Żeglarstwo łączy w sobie wiele różnych elementów. Dlatego jest tak ciekawe dla dzieci. Dominik Życki, żeglarz, który pływał w teamie Mateusza Kusznierewicza poleca tę dyscyplinę jako uczącą myślenia i rozwijającą fizycznie. – Jest to wysiłek fizyczny połączony z wysiłkiem głowy. Cały czas trzeba nie tylko tą łódką balastować, walczyć z wiatrem i falami, ale jeszcze myśleć i starać się jak najlepiej ten zmienny wiatr wykorzystać, żeby dopłynąć przed rywalami – tłumaczy Dominik Życki.