Dwumetrowy napastnik, techniczni pomocnicy i pewność siebie. Frederik Helstrup pomaga rozpracować FC Midtjylland

W czwartek piłkarze Arki Gdynia zainaugurują udział w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Europy. Żółto-niebiescy w pierwszym spotkaniu podejmą FC Midtjylland. Od kilku dni na testach przy Olimpijskiej przebywa Frederik Helstrup, który miał okazję grać przeciwko drużynie z Herninig. Duński obrońca zapewnia, że chętnie pomoże trenerowi Leszkowi Ojrzyńskiemu w rozpracowaniu rywali ze Skandynawii.
Mariusz Hawryszczuk:  Pochodzisz z Danii, grałeś w tamtejszej lidze, więc domyślam się, że miałeś możliwość grać przeciwko Midtjylland. Co możesz zatem powiedzieć o tym zespole, który już w czwartek zaprezentuje się w Gdyni?

Frederik Helstrup: To bardzo dobry zespół, który w swoich szeregach ma kilku dobrych ofensywnych zawodników. Wyróżniają się zwłaszcza szybcy skrzydłowi. Mają dwóch dużych i silnych napastników. Niedawno pozyskali również nowego napastnika. W środkowej formacji mają bardzo technicznych pomocników, dobrze operujących piłką. Świetnie wykonują stałe fragmenty gry, zwłaszcza rzutu rożne i wolne.

Kto wyróżnia się najbardziej. Możemy wskazać lidera?

Trudno wskazać jednego zawodnika, ale na pewno kapitan Jakob Poulsen jest ograny na arenie międzynarodowej i ma bardzo duże doświadczenie. Bardzo dobrze wykonuje rzuty rożne.

Z którym z napastników Arka może mieć największe problemy?

Paul Onachu. Nigeryjczyk jest bardzo wysoki, ma ponad 2 metry wzrostu, dobrze gra głową i ma niezłą technikę. Kiedy otrzymuje długie podania na dobieg, nie ma problemu z opanowaniem piłki zagraniem do przodu.

Co z Rafaelem Van der Vaartem? Czemu gra tak niewiele? Holender to jest największe nazwisko w historii tego klubu?

Tak oczywiście, na pewno jest to najbardziej znany piłkarz, ale szczerze nie mam pojęcia, dlaczego gra tak mało.

Znasz osobiście jakichś zawodników Midtjylland?

Nie mam tam kolegów i nikogo osobiście nie znam z zawodników, którzy tam grają, ale oglądałem ich wiele razy i miałem okazję występować przeciwko nim.

Możemy porównać w jakikolwiek sposób Midtjylland do FC Kopenhaga i Borndby IF?

To jest bardzo popularny klub w Danii. Na pewno należy do trzech najlepszych w kraju, ale FC Kopenhaga jest zdecydowanie najlepszym klubem i trudno z nim porównywać resztę zespołów. Midtjylland jest mniej więcej na tym samym poziomie, co Brondby IF.

Dzwonił ktoś do Ciebie z Danii z pytaniami dotyczącymi Arki?

Nie nikt nie dzwonił, ani z klubu, ani dziennikarze.

Jak się gra na stadionie w Herning?

Panuje tam dobra atmosfera, kibice potrafią żywiołowo reagować. Wielkość stadionu jest mniej więcej podobna to obiektu w Gdyni.

Będziesz szpiegiem Arki Gdynia? Podpowiesz trenerowi Leszkowi Ojrzyńskiemu, na co zwrócić uwagę w meczu z duńskim zespołem?

Oczywiście, jeśli będzie chciał się czegoś dowiedzieć, służę pomocą.

Wiesz może, jak przedstawiciele Midtjylland zareagowali na wylosowanie Arki?

Nie mam pojęcia, ale jestem przekonany, że drużyna będzie pewna siebie. Oni wierzą, że są w stanie pokonać każdego. Oczywiście zdają sobie sprawę, że Arka jest trudnym przeciwnikiem i muszą zagrać z nią na 100 procent, ale ich celem jest awans do kolejnej rundy.

Twoim zdaniem, kto będzie faworytem?

Bardzo trudno to ocenić, ale myślę, że ich przewaga polega na tym, że będą mieli drugi mecz na własnym boisku. To nie daje pewności zwycięstwa, ale jeśli nie stracą gola w Gdyni, będą mieli większe szanse na awans.

mh
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj