„Lewandowski zaatakował Bayern i swoich kolegów. Powinien odejść”. Czy i kiedy?

– Lewandowski jest zawodnikiem, z tej pozycji nie powinien wypowiadać takich słów publicznie – skrytykował Polaka Stefan Effenberg, po tym, gdy napastnik Bayernu udzielił wywiadu najbardziej wpływowemu magazynowi niemieckiemu, Der Spiegel.
Posłuchaj audycji:

O CO CAŁY TEN SZUM?

O brak transferów. – Bayern musi wymyślić coś nowego i wykazać się kreatywnością, jeśli wciąż chce przyciągać światowej klasy zawodników. A jeśli chce utrzymać się na szczycie, potrzebuje jakości takich właśnie piłkarzy – powiedział Robert Lewandowski krótko po tym, gdy końca dobiegło letnie okno transferowe.

Mistrz Niemiec faktycznie tego lata nie szalał. Jednym z bardziej znaczących kąsków, jakie Bayern upolował, nie był transfer definitywny, lecz wypożyczony na dwa lata z Madrytu James Rodríguez. Koszt operacji: 13 milionów euro. Gratka.

„SKRYTYKOWAŁ KLUB I KOLEGÓW”

Czy jednak ta gratka wystarczy, aby rywalizować z najlepszymi? Sympatyków Bayernu polityka transferowa klubu może przekonywać bądź nie, ale większości już nie zdziwi. Ciężko jest ją jednak pojąć jednemu z najlepszych napastników ostatnich lat.

Effenberg, niegdyś zawodnik Bayernu a dziś jego legenda, skrytykował słowa Lewandowskiego w swojej kolumnie dla t-online.de:

– Z jednej strony Lewandowski zaatakował filozofię klubu. Wielokrotnie było już mówione, że Bayern nie będzie wydawał 100 czy 150 milionów euro na zawodników. Zaatakował również swoich kolegów, którzy jego zdaniem nie mają wystarczającej jakości by wygrać to, czego on chce: Ligę Mistrzów – grzmi były piłkarz.

NIEZADOWOLONY? NA SPRZEDAŻ

To jednak nie wszystko. Effenberg uważa, że w najbliższych latach klub z Bawarii powinien nie tylko kontynuować dotychczasową politykę, ale i rozważyć zaostrzenie jej, poprzez stworzenie klubu opierającego się na niemieckich zawodnikach.

– Jeśli Bayern chce w pełni poświęcić się tej strategii, musi w najbliższych latach pozbyć się topowych zagranicznych zawodników, w tym Lewandowskiego. Robert może iść do Paryża lub Barcelony, gdzie płacone są wspomniane kwoty. Wtedy będzie w klubie, który robi to, czego oczekuje – mówi z przekonaniem legenda Bayernu.

Na „Piłkarskie plotki” zapraszamy w każdą niedzielę o godz. 17:30 w magazynie „Radio Gdańsk Z boisk i stadionów”.

Anita Kobylińska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj