Asseco Gdynia – Czarni Słupsk. Efektowne rozpoczęcie sezonu

Efektowne rozpoczęcie sezonu koszykarskiego dla kibiców z Gdyni i Słupska. Asseco Gdynia na inauguracje sezonu 2017/2018 podejmowało Czarnych Słupsk. I trzeba przyznać, że oba zespoły pokazały energetyczny basket.

Zaczęli Czarni Słupsk od bardzo efektownej akcji duetu Artis – Watts, podania nad kosz i wsadu tego ostatniego. Pierwsza kwarta była wyrównana i zakończyła się wynikiem 20-22 dla gości. W drugiej kwarcie to Asseco Gdynia podkręciło tempo, słupszczanie mieli kłopoty ze zdobywaniem punktów, tylko 11 oczek w tej części spotkania. Efektownie zakończył drugą kwartę Marcel Ponitka trafiając za trzy punkty równo z syreną kończącą tę część gry i gdynianie schodzili na dłuższą przerwę prowadząc 40-33.

W TRZECIEJ KWARCIE CZARNI SŁUPSK SIĘ POGUBILI

Zawodnicy Asseco Gdynia kontynuowali dobrą grę w trzeciej kwarcie, a Czarni Słupsk wyraźnie się pogubili. Pierwsze punkty w trzeciej kwarcie zdobyli dopiero po upływie niemal czterech minut. Przewaga gospodarzy sięgnęła w tej części gry 14 punktów (52-38). Ale coś się wtedy w zespole gości zmieniło, trafił dwa wolne Dominic Artis i za chwilę dwa razy za trzy punkty Łukasz Bonarek i rezultat zmienił się na 53-51. Trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 54-51.

CZWARTA KWARTA KOŃCZY SIĘ REMISEM

Czwarta kwarta to rzut na remis za trzy punkty Mantasa Cesnauskisa, punkty Krzysztofa Szubargi, znowu za trzy dla Czarnych Słupsk trafia tym razem Justin Watts, po chwili ten sam zawodnik przechwytuje piłkę i efektownie wsadza ją do kosza. Czarni Słupsk wychodzą na prowadzenie 56-59. Przy stanie 64-64 piłka wykręciła się z kosza przy rzucie Cesnauskisa, a potem na 13, 9 s przed końcem czwartej kwarty za 2 punkty trafił Marcel Ponitka i Asseco Gdynia objęło dwupunktowe prowadzenie. Akcja Czarnych i Artis wyrównuje na 66-66 na 8,3 sekundy przed końcem meczu. Asseco gra ostatnia akcję rzuca Żółnierewicz, nie trafia dobija Piotr Szczotka, również nie trafi i kończy się czwarta kwarta. Dogrywka.

ASSECO OBEJMUJE PROWADZENIE W DOGRYWCE

Otwiera ją Krzysztof Szubarga rzutem na trzy punkty, ale za chwilę za dwa odpowiada CJ Aiken, jest faulowany i dorzuca punkt z linii rzutów wolnych. Szubarga znowu za trzy punkty i Asseco ponownie prowadzi. Ale odpowiada trójką Watts dla Czarnych.

Za chwilę Przemysław Żołnierewicz trafia znowu za trzy i jest 75-74 w 3 minucie dogrywki. Poprawia za 3 punkty Dariusz Wyka i na 57 sekund przed końcem dogrywki Asseco Gdynia prowadzi z Czarnymi Słupsk 78-74. Dwa rzuty wolne w końcówce trafia jeszcze Żołnierewicz i Asseco Gdynia pokonuje Czarnych Słupsk 81-77.

 

Przemysław Woś/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj