Trzy drużyny z Pomorza w półfinale Pucharu Polski. Taki scenariusz, choć na pierwszy rzut oka wygląda jak science-fiction, może mieć miejsce już w tym sezonie. O awans powalczą Arka Gdynia, Chojniczanka Chojnice i Drutex-Bytovia Bytów. Największe szanse na awans ma obrońca trofeum – Arka. Żółto-niebiescy zagrają z pierwszoligowym Chrobrym Głogów. Tylko teoretycznie jest to słabszy rywal, bo głogowianie zajmują drugie miejsce w tabeli, a w poprzedniej rundzie wyeliminowali Piasta Gliwice. Arka pokazała już, że w Pucharze czuje się jak ryba w wodzie, a mecz potrafi wygrać nawet wtedy, kiedy sytuacja wydaje się być beznadziejna. Smaczku rywalizacji doda również fakt, że za dobrą formą Chrobrego stoi Grzegorz Niciński – współautor historycznego sukcesu Arki z zeszłego sezonu.
Terminy pierwszych spotkań 1/4 finału Pucharu Polski:

Chojniczanka Chojnice – Górnik Zabrze – 24.10 (wtorek), godz. 20:30

Chrobry Głogów – Arka Gdynia – 25.10 (środa), godz. 18:00

Drutex-Bytovia Bytów – Legia Warszawa – 25.10 (środa), godz. 20:30

Zagłębie Lubin – Korona Kielce – 26.10 (czwartek), godz. 20:30 Dużo trudniejszego rywala mieć będzie Chojniczanka. Górnik Zabrze to rewelacja tego sezonu ekstraklasy. Zespół Marcina Brosza potrafi grać też w Pucharze, bo w poprzedniej rundzie wyeliminował drugiego z beniaminków – Sandecję Nowy Sącz. „Chojna” nie jest jednak bez szans. Drużyna Krzysztofa Bredego to także rewelacja sezonu, tyle że w I lidze, w której jest liderem. W Pucharze zdążyła też udowodnić swoją wartość, eliminując Bruk-Bet Termalikę Nieciecza. Choć Chojniczanka nie będzie faworytem, to z pewnością nie można odbierać jej szans na awans.

KOLEJNY EKSTRAKLASOWY „SKALP” BYTOWIAN?

Najtrudniejsze zadanie stoi przed Drutex-Bytovią. Zespół Adriana Stawskiego ma za sobą niezły start w lidze, ale ostatnio, po dwóch porażkach z rzędu, spadł na 9. miejsce w tabeli. Bytowianie pokazali jednak, że w Pucharze świetnie radzą sobie z drużynami z ekstraklasy. Najpierw pokonali Lechię Gdańsk, następnie Pogoń Szczecin. Teraz będą musieli poradzić sobie z mistrzem Polski. Legia, pomimo ogromnych problemów, pozostaje niekwestionowanym faworytem meczu. Szansą Drutex-Bytovii będą kłopoty w klubie z Warszawy. Złe wejście do zespołu zaliczył nowy trener, a sytuację dodatkowo zaognili jeszcze kibice. Dla bytowian może to być okazja na historyczny sukces.

Pomorze znów stoi przed szansą na historyczny sukces. W zeszłym sezonie realny wydawał się awans do ekstraklasy dwóch drużyn z północy Polski, teraz w półfinale Pucharu Polski mogą znaleźć się aż trzy zespoły z województwa pomorskiego. Tamta okazja została zmarnowana, teraz trzeba ją wykorzystać chociaż w części.