Renat Gafurow nie będzie dłużej żużlowcem Zdunek Wybrzeża. Gdańszczanie poinformowali w piątek, że umowa Rosjanina nie zostanie przedłużona. Potwierdzają się tym samym nasze wcześniejsze doniesienia. Z Gdańskiem pożegna się także Hubert Łęgowik. Renat Gafurow do Wybrzeża przeszedł z RKM-u Rybnik w 2008 roku. Był to czas, kiedy oprócz Rosjanina ścigali się nad morzem m.in. Magnus Zetterstroem, Bjarne Pedersen, Andrey Karpov, Billy Forsberg czy Tomasz Chrzanowski. Za nadzieję gdańskiego żużla byli wówczas uznawani Damian Sperz i Cyprian Szymko.
WIERNOŚĆ ROSJANINA
Przez 10 lat Gafurow, który zazwyczaj był przez trenerów uznawany za zawodnika walczącego o miejsce w składzie, zaliczył trzy awanse do Ekstraligi i jeden awans do Nice 1.LŻ. W sezonach 2016-2017 był kapitanem gdańskiego zespołu. Łącznie ścigał się w gdańskich barwach we wszystkich klasach rozgrywkowych i niezależnie od sytuacji w klubie, zawsze był do dyspozycji trenerów.
ZMIANA OTOCZENIA
Po zakończeniu rozgrywek obie strony doszły do wniosku, że zawodnikowi przyda się zmiana otoczenia. – Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja. Jeździłem w Gdańsku dziesięć lat i od zawsze chciałem w Wybrzeżu zakończyć karierę, bo to mój klub i moje miasto. Niestety ostatni sezon nie był taki, jak oczekiwałem i zdecydowałem się odbudować formę w innym klubie. Chciałbym, żeby kibice Wybrzeża pamiętali mnie z moich najlepszych występów. Poza tym nie jest przesądzone, że nie wrócę do klubu za jakiś czas. Nie mówię żegnajcie, lecz do zobaczenia! – powiedział Gafurow.
ŁĘGOWIK ODCHODZI
Kolejnym żużlowcem, który nie będzie występował w Gdańsku, jest Hubert Łęgowik. Młody żużlowiec z Częstochowy nie sprostał oczekiwaniom. Po nieudanym sezonie klub postanowił nie przedłużać z nim umowy. Teraz zawodnik zwiąże się z występującym w drugiej lidze – Kolejarzem Opole.
Wojciech Luściński