Każda z dywizji posiada cztery grupy, w przypadku najsilniejszej dywizji A podzielonej akurat na trzy zespoły. Polacy trafili do grupy z Włochami i Portugalczykami i rozegrają z nimi łącznie po dwa spotkania – mecz i rewanż. Tak jak w rozgrywkach hokejowych, pomiędzy poszczególnymi dywizjami obowiązywać będą zasady awansów i spadków. Do niższej spadną wszystkie najsłabsze drużyny z grupy, a do wyższej awansuje każda zwycięska reprezentacja z grup dywizji B, C i D. Zwycięzcy wszystkich grup najsilniejszej dywizji, spotkają się w fazie play-off, która w dniach 5-9 czerwca 2019 wyłoni pierwszego zwycięzcę.

Liga Narodów ma być alternatywą dla męczących meczów towarzyskich. Aby zmobilizować reprezentacje do traktowania jej poważnie, UEFA wymyśliła, że najlepsze zespoły każdej z dywizji, po przebrnięciu fazy play-off premiowane będą awansem na EURO 2020. 

TO MOŻE GDAŃSK

Pierwsze mecze Ligi Narodów odbędą się 6 września 2018 roku. Polacy wszystkie mecze domowe rozgrywać będą poza Stadionem Narodowym w Warszawie. W ciągu najbliższych tygodni dowiemy się, na których stadionach zobaczymy podopiecznych Adama Nawałki. Niemałe szanse na zorganizowanie tych meczów ma Gdańsk, który od początku istnienia 7-krotnie gościł Reprezentację Polski, za każdym razem podczas meczów towarzyskich. Liga Narodów byłaby więc pierwszą okazją do rozegrania spotkań Reprezentacji Polski o poważną stawkę.