Zaledwie dwa i pół miesiąca trwała przygoda Giennadija Kamielina na ławce trenerskiej szczypiornistek GTPR Gdynia. Po fatalnych występach w Lidze Mistrzyń i Pucharze EHF doświadczonego trenera zastąpi Marcin Markuszewski – dotychczasowy szkoleniowiec występujących w Superlidze szczypiornistów Spójni Gdynia. Formuła współpracy trenera Gienadija Kamielina z drużyną wyczerpała się w zeszły piątek. Wyniki w europejskich pucharach były przygnębiające, 70-letni szkoleniowiec źle reagował na przebieg spotkania, popełniał błędy w prowadzeniu zespołu, nie było też „chemii”. Często podczas i po „time outach” na twarzach dziewcząt malowało się zdziwienie, bądź niezrozumienie. W klubie zdecydowali się na zmianę i tym razem postawili na młodość.
MARKUSZEWSKI STAJE PRZED WYZWANIEM
Nowym szkoleniowcem szczypiornistek GTPR zostanie Marcin Markuszewski. Dotychczas był pierwszym trenerem piłkarzy ręcznych Spójni Gdynia, ale w Superlidze drużyna nie prezentowała najwyższego poziomu. Wygrała zaledwie dwa spotkania w sezonie i niemal od początku okopuje ostatnie miejsce w tabeli. Markuszewski zdecydował się podjąć wyzwanie i zamienić szczypiorniak męski na żeński.
ZMIANY NIE TYLKO W GTPR
Do zmian dojdzie nie tylko w GTPR, ale także w Spójni. Wakat po Marcinie Markuszewskim przejmie doskonale znany Trójmiejskiej publiczności Dawid Nilsson. To on, według naszych informacji, zostanie pierwszym trenerem Spójni. Dotychczas sprawował funkcję asystenta Markuszewskiego. Nilsson, jako zawodnik, występował m.in. w Wybrzeżu Gdańsk grał także grał w klubach, w Szwecji, Hiszpanii, Danii i Francji.