Mistrz Polski dał kolejną bolesną nauczkę drużynie z Pomorza. Tym razem wysoko przegrało Wybrzeże

Piłkarze ręczni Wybrzeża ze sromotną porażką w Superlidze. Podopieczni Marcina Lijewskiego wyraźnie ulegli na wyjeździe mistrzowi Polski – PGE Vive Kielce 24:41. Na parkiecie w Kielcach wyrównanie było tylko na początku. Przez mniej więcej kwadrans gdańszczanie byli równorzędnym rywalem dla drużyny prowadzonej przez Tałanta Dujszebajewa. Jeszcze w 15. minucie na tablicy widniał remis 7:7, ale od tego momentu PGE Vive zaczęło dominować. Na przerwę gospodarze schodzili już z prowadzeniem 20:12.

CORAZ WYŻSZY BIEG

Po zmianie stron mistrz Polski co chwilę wrzucał wyższy bieg i bardzo szybko powiększał i tak już dużą przewagę. Gdańszczanie mieli duży problem ze zdobywaniem bramek. Przez 10. minut drugiej części gry drużynie Marcina Lijewskiego udało się rzucić zaledwie jedną bramkę. PGE Vive Kielce do końca kontrolowało przebieg wydarzeń na boisku i pewnie, bez większych problemów pokonało Wybrzeże 41:24.

lus

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj