Żużlowcy Zdunek Wybrzeża zgotowali kibicom horror. Nie było jednak szczęśliwego końca. Waleczni Łotysze wywożą z Gdańska historyczne zwycięstwo

Żużlowcy Zdunek Wybrzeża coraz dalej od ekstraligi. W niedzielę przegrali przed własną publicznością z Lokomotivem Dauvgapils 44:46. Gdańszczanie przegrali na własne życzenie, a Łotysze zaprezentowali w Gdańsku świetne ściganie i wywożą z Gdańska pierwsze w historii zwycięstwo

Do niedzielnego spotkania Zdunek Wybrzeże przystępowało w roli zdecydowanego fawroyta. Choć mecze pomiędzy gdańszczanami, a Łotyszami zawsze należy di ciekawych, na torze przy zawodników Wybrzeże nigdy nie przegrało przeciwko Lokomotivowi.

PREZES ZDUNEK WIERZY

W Gdańsku w dalszym ciągu wierzą w awans do ekstraligi, ale to nadal bardzo odległy cel. Po bardzo słabym początku sezonu, gdańszczanom nie mogą przytrafiać się wpadki, a zwycięstwo w niedziele było obowiązkiem. Włodarze klubu z nad morza cały czas wierzą w odrodzenie polskich zawodników. Według prezesa Tadeusza Zdunka – Michał Szczepaniak i Oskar Fajfer są warci inwestycji, a żużlowcy odwdzięczą się w najistotniejszym momencie sezonu.

CHCIELI GOMÓLSKIEGO

Wybrzeże zaczęło się jednak rozglądać za wzmocnieniami formacji seniorskiej. Do Zielonej Góry zostało wysłane zapytanie o możliwość wypożyczenia doskonale znanego w Gdańsku – Kacpra Gomólskiego. Ekstraligowy klub nie podjął ostatecnych rozmów i Wybrzeże musi sobie radzić z zawodnikami, których posiada.

ZMIENNY TOR

Mecz rozpoczął się od dwóch remisów, a dopiero w trzecim wyścigu gdańszczanie wygrali 4:2. Atomowym startem spod taśmy popisał się Oskar Fajfer, który prowadzenia nie oddał do mety.  Po równaniu i polewaniu toru nawierzchnia uległa diametralnej zmianie. Gdańszczanie się pogubili, a Łotysze zaczęli brylować. Najpierw odrobili straty, następnie wygrali 4:2 i 5:1 i po sześciu biegach prowadzili 21:15.

SPOKÓJ LECHA KĘDZIORY

Lech Kędziora nie podejmował jednak ryzykownych kroków. W wyścigu siódmym nie zdecydował się na zmianę taktyczną, a zawodnicy odpłącili mu się podwójnym zwycięstwem. Mieli ułatwione zadanie, bo po upadku w pierwszym łuku z powtórki wykluczony został Peter Ljung. W następnym wyścigu goście zdołali jeszcze wygrać 4:2, ale w trzech kolejnych gospodarze wygrywali podwójnie i po 11. biegach prowadzili 37:29. Niestety przed wyścigami nominowanymi goście kolejny raz zniwelowali straty. W dwunastym wygrali podwójnie, w trzynastym zremisowali i przed biegami nominowanymi Wybrzeże prowadziło zaledwie 41:37.

HORROR W NOMINOWANYCH

Żużlowcy Wybrzeża zadbali w biegach nominowanych o dramaturgię do ostatniego biegu. W czternastym najlepiej spod taśmy wyszedł Tarasienko. Tuż za nim ustawiła się para gospodarzy, ale na ostatnim okrążeniu Michelsen nie utrzymał motocykla i upadł na prostej. Wykorzystali to goście, którzy zwyciężyli 4:2 i przed ostatnim wyścigiem zniwelowali straty do zaledwie dwóch „oczek” (43:41)

W ostatnim, decydującym wyścigu najlepiej spod taśmy wyszedł Szczepaniak. Jednak przegrał walkę z Ljungiem i na drugim łuku upadł. Sędzia wykluczył go z powtórki, a w niej bezbłędnie pojechali Łotysze, którzy nie dali szans osamotnionemu Mikkelowi Bechowi. Gdańszczanie przegrali kolejne spotkanie przed własną publicznością i zaraz awans do ekstraligi stanie się jedynie smutną mrzonką.

Zdunek Wybrzeże Gdańsk – 44 pkt.

9. Mikkel Bech – 11+1 (3,2*,3,2,1)
10. Michał Szczepaniak – 8+1 (0,3,2*,3,w)
11. Patrick Hougaard – 6 (1,2,3,t)
12. Oskar Fajfer – 8+2 (3,0,2*,1*,2)
13. Mikkel Michelsen – 7+1 (2,1,2,2*,0)
14. Dominik Kossakowski – 3 (2,0,1)
15. Marcin Turowski – 1+1 (1*,0,0,0)

Lokomotiv Daugavpils – 46 pkt.

1. Timo Lahti – 9+2 (1*,3,1,3,2*)
2. Jewgienij Kostygow – 6 (2,1,3,0)
3. Wadim Tarasienko – 9 (2,3,d,1,3)
4. Kjastas Puodżuks – 3+1 (0,2*,1,0)
5. Peter Ljung – 9 (3,w,w,3,3)
6. Oleg Michaiłow – 7+1 (3,1,2*,1)
7. Artiom Trofimow – 2 (0,1,1)

Bieg po biegu:

1. (64,59) Bech, Kostygow, Lahti, Szczepaniak – 3:3 – (3:3)
2. (65,03) Michaiłow, Kossakowski, Turowski, Trofimow – 3:3 – (6:6)
3. (63,88) Fajfer, Tarasienko, Hougaard, Puodżuks – 4:2 – (10:8)
4. (63,94) Ljung, Michelsen, Trofimow, Turowski – 2:4 – (12:12)
5. (65,63) Lahti, Hougaard, Kostygow, Fajfer – 2:4 – (14:16)
6. (64,06) Tarasienko, Puodżuks, Michelsen, Kossakowski – 1:5 – (15:21)
7. (64,66) Szczepaniak, Bech, Michaiłow, Ljung (w/u) – 5:1 – (20:22)
8. (65,31) Kostygow, Michelsen, Lahti, Turowski – 2:4 – (22:26)
9. (64,53) Bech, Szczepaniak, Puodżuks, Tarasienko (d4) – 5:1 – (27:27)
10. (65,47) Hougaard, Fajfer, Trofimow, Ljung (w/u) – 5:1 – (32:28)
11. Szczepaniak, Michelsen, Tarasienko, Kostygow – 5:1 – (37:29)
12. (64,97) Lahti, Michaiłow, Kossakowski, Turowski – 1:5 – (38:34)
13. (64,88) Ljung, Bech, Fajfer, Puodżuks – 3:3 – (41:37)
14. (65,59) Tarasienko, Fajfer, Michaiłow Michelsen – 2:4 – (43:41)
15. (65,56) Ljung, Lahti, Bech, Szczepaniak (w/u2) – 1:5 – (44:46)

Wojciech Luściński

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj