Co się dzieje z hokejową MH Automatyką? Kryzys, słaba gra i piąta porażka z rzędu

Gdańscy hokeiści w poważnym kryzysie. Gdańszczanie przegrali w piątek piąte spotkanie z rzędu i spadają na dno ligowej tabeli. W hali Olivia po rzutach karnych ulegli Polonii Bytom. W regulaminowym czasie gry był remis 3:3. W piątkowy wieczór strzelanie w hali Olivia rozpoczął Igor Smal. Po podaniu Macieja Rompkowskiego, napastnik uderzył na bramkę rywali, a krążek szczęśliwie trafił do bramki. Gdańszczanie prowadzili 1:0, ale z prowadzenia długo się nie cieszyli. Minutę później Karol Wąsiński uderzył w słupek, ale krążek odbił się od pleców gdańskiego bramkarza i był już remis 1:1.

BARDZO SŁABA GRA

Gdańszczanie nie grali dobrego spotkania. Brakowało skuteczności, dokładności i wydawało się, że podopieczni Marka Ziętary poziomem dostosowali się do rywali z Bytomia. Co prawda w drugiej tercji gospodarze objęli prowadzenie po goli Robina Malego, ale na początku trzeciej tercji goście zadali dwa precyzyjne ciosy. W 42. minucie do siatki trafił Siergiej Kukuszkin, cztery minuty później Polonia prowadziła za sprawą bramki Krzemienia. Przed końcem meczu nadzieję obudził jeszcze Josef Vitek. MH Automatyka grała w osłabieniu, ale Czech przejął krążek we własnej tercji, pomknął na bramkę Strudzińskiego i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza rywali. W regulaminowym czasie gry był remis 3:3. Dogrywka nie dała rozstrzygnięcia, a w karnych to Polonia okazała się skuteczniejsza.

TRENER NIE POJEDZIE DO OPOLA

W Gdańsku powinni zacząć bić na alarm. Gdańszczanie przegrali piąte spotkanie z rzędu. O ile nie dziwiły porażki z faworytami rozgrywek Tychami i Katowicami o tyle przegrane z Toruniem, Sosnowcem i Bytomiem są wyraźnym symptomem kryzysu. Gdańszczanie spadają na dno ligowej tabeli, a z meczu na mecz zarówno zawodnikom jak i trenerowi brakuje pomysłu na zmianę tej fatalnej sytuacji. W Opolu, MH Automatyka będzie musiała sobie radzić bez trenera Marka Ziętary, który już w piątek zmagał się z wysoką gorączką. Początek niedzielnego, wyjazdowego meczu z PGE Orlikiem o godz. 17:00.

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj