Trudny rywal Trefla Gdańsk na początek sezonu. Paweł Halaba: Jeżeli mamy ograć PGE Skrę, to najlepszy moment jest teraz [POSŁUCHAJ]

Siatkarze Trefla wracają do gry. Po długiej przerwie i emocjach reprezentacyjnych, dziś rozpoczyna się nowy sezon PlusLigi. Na początek, o 14:45, mecz Indykpol AZS Olsztyn kontra Cerrad Enea Czarni Radom. Gdańszczanie rozgrywki rozpoczną jutro, domowym spotkaniem z PGE Skrą Bełchatów. – To najlepszy moment, żeby ich ograć – mówi Paweł Halaba. W Treflu przed sezonem – kolejny raz – zaszły kolosalne zmiany. Już nie tylko skład został kompletnie przebudowany, to zdarzało się w poprzednich latach, ale roszada nastąpiła też „na kierownicy”. Andreę Anastasiego zastąpił Michał Winiarski, który dopiero raczkuje jako samodzielny szkoleniowiec.

TRUDNA INAUGURACJA

Zadanie na początek będzie miał trudne, bo do Gdańska przyjeżdża zespół naszpikowany gwiazdami. Z drugiej strony – trener Winiarski każdego z tych zawodników zna być może lepiej niż swoją aktualną drużynę, bo to w Bełchatowie spędził ostatnie lata w roli asystenta i tam przygotowywał się do pracy na swój rachunek. Mimo wszystko, patrząc na składy obu zespołów, bezdyskusyjnym faworytem będą goście. – Oni mają indywidualności. Na każdej pozycji jest gwiazda, która może w pojedynkę wygrać mecz. Ale mam przeczucie, że to będzie wyrównany mecz i że to my wygramy – zaskakuje optymizmem jeden z nowych nabytków Trefla, przyjmujący Paweł Halaba.

Z czego wynikają te przewidywania? – Jeżeli grać ze Skrą, to teraz. Oni dopiero zjechali ze zgrupowań reprezentacyjnych, więc to najlepszy moment, żeby ich ograć. Kiedy kończy się zgrupowanie, emocje opadają, to pierwszy miesiąc jest dla zawodnika ciężki. Oni potrzebują teraz więcej odpoczynku i to będzie nasza przewaga – tłumaczy Halaba.

BOLESNE DOŚWIADCZENIA

Zerkając na historię pojedynków gdańszczan z bełchatowianami, zespół z Trójmiasta może nabawić się kompleksów, zwłaszcza jeżeli spojrzy tylko na mecze w PlusLidze. Ostatnie zwycięstwo w meczu ligowym Trefla nad PGE Skrą miało miejsce w połowie lutego 2016 roku. Później zespół z Gdańska wygrał już tylko dwa razy – w Pucharze Polski i Lidze Mistrzów.

Bojaźni w Treflu jednak nie ma. Halaba deklaruje z pewnością siebie – Jesteśmy dobrze przygotowani i gotowi na pierwszy mecz z PGE Skrą Bełchatów.

Posłuchaj całej rozmowy z Pawłem Halabą:


Początek meczu Trefl Gdańsk – PGE Skra Bełchatów w niedzielę o 17:30. Relacja z tego spotkania w specjalnym wydaniu Radio Gdańsk Z Boisk i Stadionów z Ergo Areny od godziny 17.

Tymoteusz Kobiela
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj