Żużlowe Wybrzeże w pełnym składzie. W sobotę upływał termin podpisania aneksów do umów z zawodnikami. W Gdańsku przebiegło to bardzo sprawnie, o czym poinformował nas pełnomocnik zarządu klubu Mariusz Kędzielski. – Cięcia kontraktów były niestety nieuniknione. Żużlowcy Zdunek Wybrzeża w rozmowach pokazali dużą wyrozumiałość – tłumaczył.
– Wszyscy doszli do porozumienia z klubem na temat nowych warunków kontraktowych i podpisali aneksy. Praktycznie wystarczył jeden telefon bądź email, by się dogadać – mówił w Radio Gdańsk Z boisk i stadionów Kędzielski.
– Od początku pandemii byliśmy w kontakcie z zawodnikami i w żadnym momencie nie mieliśmy obaw, że coś mogłoby potoczyć się niekorzystnie dla drużyny. Rozmowy w sprawie aneksów były szybkie, konkretne i toczyły się w bardzo dobrej atmosferze. Zawodnicy przede wszystkim chcą już znaleźć się na torze i walczyć o punkty. Na tym się skupiamy i wierzymy, że w tym sezonie zespół da nam bardzo dużo radości – powiedział prezes Tadeusz Zdunek.
WKRÓTCE PIERWSZY TRENING
Pierwszy trening na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego zaplanowano na 18 czerwca. Udział wezmą tylko zawodnicy krajowi. W najbliższym czasie do drużyny nie dołączy Aleksandr Kajbuszew. – Sasza na razie zostanie w Rosji. Niestety, w tej chwili obowiązywałaby go kwarantanna zarówno po przyjeździe do Polski, jaki i po powrocie do Rosji. Dla tak młodego chłopaka treningi w Rosji są znacznie lepsze niż siedzenie w domu podczas kwarantanny. Jesteśmy w kontakcie z nim, z jego rosyjskim trenerem, i w zależności jak ukształtuje się sytuacja, dotycząca startu ligi rosyjskiej, będziemy podejmowali decyzje odnośnie do jego przyjazdu do Polski – skomentował trener Mirosław Berliński.
Inauguracja rozgrywek eWinner I ligi żużlowej 11 lipca.
Posłuchaj rozmowy Włodzimierza Machnikowskiego z Mariuszem Kędzielskim:
wm/mk