Dowołany na zgrupowanie reprezentacji Polski Rafał Pietrzak zaliczył półgodzinny występ w udanym sparingu przeciwko Finlandii. Pytany o kolejne powołania, odpowiada trzeźwo: – W kadrze jest dużo zawodników na moją pozycję. Gdybym był potrzebny, pewnie zagrałbym też w innych meczach. Uważa jednak, że szansy nie zmarnował, a powołanie dało bodziec do jeszcze bardziej intensywnej pracy.
Rafała Pietrzaka namówiliśmy do rozmowy tuż po powrocie z reprezentacyjnego zgrupowania. Dla obrońcy Lechii ostatni miesiąc był niezwykle udany. Asysta przeciwko Stali Mielec, trzy asysty w meczu z Podbeskidziem, a do tego zaskakujące powołanie na mecz kadry w miejsce chorującego na COVID-19 Macieja Rybusa.
Czy czuje się popularnym „fusem” – reprezentantem drugiej kategorii? Czy na zgrupowaniu rozmawiano o krytykowanej biografii Jerzego Brzęczka? Dlaczego śmieje się na wspomnienia kolacji u byłego trenera Wisły Macieja Stolarczyka? Gdzie zarabia się większe pieniądze – w polskiej Ekstraklasie, czy belgijskiej? Odpowiedzi na te i wiele innych kwestii w kolejnym odcinku podcastu Znajomi ze słyszenia.
Polub Znajomych ze słyszenia na Facebooku: TUTAJ. Śledź autorów na Twitterze: katnikp, T_Kobiela
Zapraszają Paweł Kątnik i Tymoteusz Kobiela