Polacy poznali rywali w grupie eliminacyjnej do piłkarskich mistrzostw świata 2022 w Katarze. Faworytem będą Anglicy. – W meczach z Andorą, San Marino czy Albanią będzie się trzeba mocno postarać, żeby zgubić punkty. U uważam, że z Węgrami też jesteśmy w stanie wygrać dwumecz. Spotkania z Anglią będą decydujące – komentuje losowanie były reprezentant Piotr Rzepka. Anglia, Węgry, Albania, Andora i San Marino – z tymi rywalami zmierzą się Polacy w walce o awans na mistrzostwa świata 2022. Faworyta wskazać potrafi każdy, choć Piotr Rzepka zauważa, że mogliśmy trafić gorzej. – Nie chciałem, żebyśmy wpadli na Belgów czy Francuzów. Potencjał piłkarski sprawiłby, że prawdopodobieństwo wygrania byłoby dużo mniejsze niż w starciu z Anglikami – komentuje były reprezentant Polski. Podkreśla jednak, że choć nie trafiliśmy na najgroźniejszych rywali, to nie jest to także losowanie perfekcyjne.

– Na pewno Anglia nie jest rywalem idealnym, lepiej było trafić np. na Danię, ale od początku wiadomo było, że w pierwszym koszyku są tuzy, z którymi ciężko będzie rywalizować. Potencjał piłkarski w tych krajach jest większy niż u nas. W dzisiejszych czasach jednak różnie może to wyglądać, decydujące mogą być pojedyncze spotkania.

SENTYMENTALNE PODEJŚCIE

– Najlepiej byłoby, gdybyśmy do spotkania z Anglikami podeszli sentymentalnie. To z nimi rozpoczęła się era Kazimierza Górskiego, która przysporzyła nam wspaniałych wrażeń – przypomina Rzepka. Nawiązania do słynnego meczu na Wembley będą oczywiście się powtarzały. Prawdopodobnie powrócą też żarty i porównania Górskiego z Jerzym Brzęczkiem.

ŁATWI RYWALE?

– Wyjście z tej grupy nie jest celem nieosiągalnym, na pewno mogliśmy wylosować gorzej. W meczach z Andorą, San Marino czy Albanią będzie się trzeba mocno postarać, żeby zgubić punkty – odważnie deklaruje Rzepka. – Bałem się trzeciego koszyka, w którym byli Czesi czy Rosjanie. Węgrzy wydają się na ich tle słabsi, chociaż ostatnio kluby pokazały się w Europie. Niemniej lepiej było trafić na nich – przekonuje. Były reprezentant polski podkreśla, że poza przewidywaniami dotyczącymi rywali trzeba przede wszystkim poprawić mankamenty we własnym zespole.

– Przede wszystkim musimy nastawić się na dobrą grę. Zawsze byłem zwolennikiem teorii, że to właśnie dobra gra przekłada się na punkty, a ostatnimi czasy zdarzały nam się mecze, o których musimy jak najszybciej zapomnieć. Trzeba poprawić błędy, bo nasz potencjał jest dość wysoki. Systematyczność i stabilizacja mogą sprawić, że będziemy cieszyć się z awansu – kończy Rzepka.
Podział na grupy europejskich eliminacji mistrzostw świata 2022:

Grupa A: Portugalia, Serbia, Irlandia, Luksemburg, Azerbejdżan
Grupa B: Hiszpania, Szwecja, Grecja, Gruzja, Kosowo
Grupa C: Włochy, Szwajcaria, Irlandia Północna, Bułgaria, Litwa
Grupa D: Francja, Ukraina, Finlandia, Bośnia i Hercegowina, Kazachstan Grupa
E: Belgia, Walia, Czechy, Białoruś, Estonia
Grupa F: Dania, Austria, Szkocja, Izrael, Wyspy Owcze, Mołdawia
Grupa G: Holandia, Turcja, Norwegia, Czarnogóra, Łotwa, Gibraltar
Grupa H: Chorwacja, Słowacja, Rosja, Słowenia, Cypr, Malta
Grupa I: Anglia, Polska, Węgry, Albania, Andora, San Marino Grupa J: Niemcy, Rumunia, Islandia, Macedonia Północna, Armenia, Liechtenstein