Paweł Poljański opuścił kolarski peleton, teraz będzie budował domy. Swój znalazł już w Rumi

Paweł Poljański zakończył kolarską karierę. Urodzony przed trzydziestu laty w Wejherowie wychowanek Cartusii planował ściganie w zawodowym peletonie co najmniej do 35 roku życia.

Decyzję przyśpieszył koronawirus, który wpłynął także na zawodowe kolarstwo. Propozycje kontraktów były, ale niezadowalające finansowo – przyznał Poljański.

– Nie podpisałem kontraktu, gdyż nie dawał on takich perspektyw na przyszłość, jak nowy kierunek, który obrałem. Mimo propozycji pozostania w World Tour, chciałbym jednak zakończyć ten etap mojego życia – napisał na swoim portalu społecznościowym.

POŻEGNANIE Z PRZYJACIELEM

Od 2014 roku Poljański wspierał w zawodowym peletonie swego przyjaciela, medalistę olimpijskiego w Rio de Janeiro – Rafała Majkę. Rozstali się, gdy ten drugi podpisał kontrakt z UAE Team-Emirate. Majka we wzruszającym wpisie pożegnał swego towarzysza z kolarskich tras.

„Wiem, że nasza przyjaźń pomagała nam być lepszymi sportowcami. Dzięki za każdy dzień, który spędziliśmy razem na rowerze. Koniec jednego etapu w naszym życiu jest początkiem kolejnego” – pisał Poljański.

Kolejny etap w życiu Pawła Poljańskiego będzie związany z branżą budowlaną. 

SUKCESY

Paweł Poljański trzy razu uczestniczył w MŚ: 201020122014),. Po dwa razy przejechał także Największe narodowe Toury – Giro d’Italia (20142016), Vuelta a España (20152017) i Tour de France (20172018).

W kategoriach młodzieżowych zdobywał medale MP. W wieku 21 lat wyjechał do Włoch. W 2014 roku podpisał pierwszy zawodowy kontrakt z grupą Tinkoff-Saxo. Tam spotkał Rafała Majkę, z którym w 2017 przeniósł się do Bora Hansgrohe.

 

Włodzimierz Machnikowski/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj