Rumia stała się w sobotę tymczasową lekkoatletyczną stolicą Polski. Dzięki staraniom lokalnych władz, do miasta przyjechało trzech medalistów niedawnych Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Podczas Mityngu Gwiazd zaprezentowali się m.in biegacze Małgorzata Hołub-Kowalik i Patryk Dobek oraz oszczepnik Cyprian Mrzygłód.
Deszczowa aura nie przeszkodziła w rozegraniu zawodów, a bieżnia – choć zroszona obficie padającym deszczem – łaskawie obeszła się ze sportowcami. Rywalizowano w kilkunastu konkurencjach, także wśród dzieci, juniorów i niepełnosprawnych.
Momentem kulminacyjnym były starty naszych świeżo upieczonych medalistów olimpijskich. Świetną walkę w biegu na 300 metrów stoczyły rutynowana Małgorzata Hołub-Kowalik i nastoletnia Kornelia Lisiewicz, ale ostatnia prosta należała do bardziej utytułowanej Hołub-Kowalik, która zwyciężyła czasem 37.78.
DOBEK DOPIERO DRUGI
Ostatnim akcentem był 800 metrowy bieg – koronny dystans pochodzącego z Pomorza Patryka Dobka. Brązowy medalista z Tokio musiał jednak uznać wyższość ambitnego 18-latka Kacpra Lewalskiego z Elbląga, który zwyciężył czasem 1:49:51. Dobkowi musiało wystarczyć drugie miejsce, przy czym sam faworyt zwracał uwagę, że jest daleki od formy startowej.
Całości przyglądał się były wybitny olimpijczyk, a obecnie wiceprezes PZLA Tomasz Majewski, a o odpowiednią oprawę spikerską zadbał Sebastian Chmara – komentator lekkoatletyczny TVP i były znakomity siedmioboista. Na trybunach rumskiego MOSiR-u zasiadło kilkuset widzów.
’Posłuchaj rozmowy z Małgorzatą Hołub-Kowalik:
pkat