Koszykarki z VBW Arki Gdynia rozegrały trzecie spotkanie w tegorocznych rozgrywkach Euroligi kobiet. Tym razem trafiło na wyjazdowy mecz w Stambule przeciwko Galatasaray. Drużyna z Turcji okazała się lepsza, jednak gdynianki nie poddały się bez walki.
Początek obecnego sezonu europejskich rozgrywek nie jest szczęśliwy dla zawodniczek Arki. Po trzech spotkaniach nie udało im się zaliczyć ani jednego zwycięstwa. Przed przegraną z Galatasaray gdynianki musiały uznać wyższość Sopron Basket oraz Dynama Kursk. Na ten moment zajmują one ostatnie miejsce w grupie B.
ŚWIETNA DRUGA KWARTA I WALKA DO KOŃCA
Turecka drużyna wyrobiła sobie przewagę w pierwszej kwarcie, którą wygrała 7 punktami. W ekipie Arki od początku szczególnie wyróżniała się Megan Gustafson. Amerykanka była niezwykle skuteczna i stanowiła o sile gdynianek. Druga kwarta była tą, podczas której koszykarki Arki miały świetną okazję do przełamania. Wygrały ją 9 punktami, dzięki czemu do kolejnej wychodziły, prowadząc. W kolejnych odsłonach to drużyna ze stolicy Turcji dyktowała warunki i wróciła na prowadzenie. Gdynianki walczyły jednak do samego końca, stawiły opór, który spowodował, że ostatnia kwarta była wyrównana.
Indywidualności w Arce nie brakuje, o czym świadczy fakt, że dwiema zawodniczkami, które zdobyły w tym spotkaniu najwięcej punktów, są reprezentantki drużyny z Trójmiasta. Mowa tu oczywiście o wcześniej wspomnianej Megan Gustafson (która zdobyła 26 punktów) oraz Alice Kunek (Australijka swoimi rzutami zapewniła Arce 16 punktów).
CZAS NA PRZEŁAMANIE
Następne spotkanie VBW Arki w ramach Euroligi kobiet gdynianki rozegrają u siebie. Podejmą w nim włoskie Schio i będzie to doskonała okazja do odnotowania pierwszego zwycięstwa w obecnym sezonie europejskich rozgrywek. Mecz VBW Arka Gdynia – Famila Wuber Schio odbędzie się w środę 27 października.