Bez mistrza olimpijskiego Dawida Tomali oraz wicemistrzyni świata i Europy Katarzyny Zdziebło odbędzie się 56. Festiwal Chodu Sportowego – 56 Puchar Obrońców Poczty Polskiej. Wydarzenie będzie miało miejsce w najbliższa sobotę, 3 września, w Gdańsku. Mistrzowie zapowiadali swój udział, ale ich plany pokrzyżowały kontuzje. Zdziebło ma jednak przyjechać do Gdańska, by kibicować swej młodszej siostrze.
CHÓD Z LISONOSZEM NA POCZĄTEK
Prolog „Chód z Listonoszem” otworzy imprezę o 13.45. Na starcie stanie 250 amatorów. W roli listonosza w historycznym stroju pojawi się jak zwykle były reprezentant Polski – Bogusław Barbużyński. „Bieg Pocztowca Kobiet i Mężczyzn 5km – Energa Cup” będzie kolejną konkurencją poprzedzającą „Festiwal Chodu”.
Przed rokiem w „Biegu Pocztowca” na dystansie 5 km najszybszy był Kenijczyk Wambua Boniface, który wygrał w czasie 15 minut i 13 sekund. Najszybsza w gronie kobiet Marta Łagownik osiągnęła czas 17 minut i 6 sekund. Start oraz meta zlokalizowane będą jak zwykle na Podwalu Staromiejskim przy pomniku „Tym co za Polskość Gdańska”.
W tej samej przestrzeni od 15.30 na dystansach od 5 do 20 km m.in. o medale MP będą rywalizować młodzież do lat 20 i 23 oraz seniorzy.
GENERAŁ DE GAULLE I MISTRZ KORZENIOWSKI
Pierwsza impreza odbyła się w 1965 roku. Na początku rywalizowano na trasie z Westerplatte do pomnika „Tym co za Polskość Gdańska”. Trzecia edycja Pucharu Obrońców Poczty Polskiej odbyła się na stadionie AWF. Powodem była oficjalna wizyta w Gdańsku prezydenta Francji Charles’a de Gaulle.
Pod koniec lat 80-tych swą wspaniałą karierę na gdańskich uliczkach zaczynał późniejszy czterokrotny mistrz olimpijski Robert Korzeniowski. Pamięć obrońców poczty zwycięstwami uczcili m.in Jan Ornoch i Katarzyna Radtke.
Katarzyna Zdziebło i Dawid Tomala formę przed medalowymi dla siebie igrzyskami i mistrzostwami świata i Europy szlifowali m.in na gdańskim Festiwalu Chodu Sportowego.
O historii i teraźniejszości ze Stanisławem Lange, który po upadku klubu „Conradia” w 2012 podjął się reaktywacji imprezy, w radiowej „Dogrywce” rozmawiał Włodzimierz Machnikowski:
Włodzimierz Machnikowski