Zwycięstwo nad SKK Polonią Warszawa 74:62 było piątym w sezonie. Do wygranej poprowadziły drużynę Kristina Higgins, Magdalena Szymkiewicz i Kamila Borkowska. Bilans 5:1 pozwolił zachować pozycję lidera ekstraklasy
Gospodynie sobotnią konfrontację rozpoczęły z wysokiego „C”, już w siódmej minucie meczu prowadząc 21:11. Po pierwszej kwarcie, spotkanie mogłoby się wydawać „grą do jednego kosza” jednakże warszawianki stopniowo niwelowały starty. Po serii celnych rzutów Adeliny Radić, przyjezdne zbliżyły się do gdynianek na 26:22, jednak po chwili z odsieczą przyszła Julia Niemojewska, trafiając rzut z dystansu. Brązowe medalistki mistrzostw Polski, czuły oddech na plecach zawodniczek Polonii i na przerwę schodziły z tylko czteropunktowym prowadzeniem (37:33).
„TO SPOTKANIE BYŁO SINUSOIDĄ”
– Wiedziałyśmy że nie będzie to łatwy mecz. Byłyśmy przygotowane na to, że Warszawa wyjdzie strefą, lecz nie wiedziałyśmy, że aż na 40 minut gry. To spotkanie było dużą sinusoidą. Na początku zaczęłyśmy bardzo dobrze, a później przestałyśmy realizować założenia, czyli grę pod kosz i łatwe punkty. Jednak najważniejsza jest wygrana. Z tego bardzo się cieszę – relacjonuje Kamila Podgórna.
Kristina Higgins otworzyła drugą część meczu, zdobywając sześć punktów z rzędu, po czym Marissa Kastanek dołożyła kolejne trzy rzutem zza łuku. Swoje „pięć minut” miała Kamila Borkowska, która w przeciągu dwóch i pół minuty zanotowała siedem oczek.
Liderką ostatniej odsłony została zdecydowanie Magdalena Szymkiewicz, która zdobyła siedem oczek. Blasku VI kolejki Energa Basket Ligi Kobiet dodała Julia Niemojewska, rozdając sześć asyst, zaś pod koszem najwięcej piłek (dziewięć) zebrała Tetiana Yurkevichus. Na parkiecie hali Gier Gdyńskiego Centrum Sportu gospodynie wspólnymi siłami zanotowały dwadzieścia pięć asyst.
– Mecz był nierówny w naszym wykonaniu. Warszawianki przez 3/4 spotkania zagrały obronę strefową. Przez większość czasu dobrze ją rozbijałyśmy, jednak wkradały się momenty, gdzie brakowało nam cierpliwości. Odeszłyśmy od tego, co było efektywne, czyli skutecznej gry pod koszem. Zbyt szybko chciałyśmy rozgrywać nasze akcje przeciwko ich obronie. Ostatecznie znalazłyśmy dziury w ich strefie, co dało nam możliwość zdobywania łatwych punktów – podsumowuje Jelena Skerović.
Po zwycięstwie koszykarki VBW Arki Gdynia wręczyły piłkę, wylicytowaną w ramach akcji Pomagamy Wygrywamy, organizowanej przez Fundację Aktywnie i Zdrowo.
W środę 9 listopada gdynianki zagrają na rumuńskich parkietach w trzecim meczu rozgrywek EuroCup Women.
VBW Arka Gdynia – SKK Polonia Warszawa 74:62 (22:16, 15:17, 20:15, 17:14).
Punkty:
VBW Arka Gdynia: Kristina Higgins 20, Magdalena Szymkiewicz 15, Kamila Borkowska 12, Marissa Kastanek 10, Nathalie Fontaine 8, Julia Niemojewska 4, Jasmine Thomas 3, Kamila Podgórna 2, Alicja Żytkowska 0, Tetiana Jurkewicius 0.
SKK Polonia Warszawa: Angeliki Vintsilaiou 17, Andelina Radic 12, Martyna Leszczyńska 10, Anna Pawłowska 9, Sylwia Siemienas 7, Klaudia Sosnowska 3, Weronika Preihs 2, Jessica Jackson 2, Marta Sztąberska 0.
Karolina Sołtaniuk/ua